Enea Zastal BC jak plac budowy. Kolejny gracz odszedł. Dlaczego?

Długo trwała saga transferowa z udziałem Blake'a Reynoldsa. W ostatnim czasie sporo mówiło się o jego odejściu z Enea Zastalu BC. Amerykanin stracił miejsce w zespole, po tym jak przeszedł koronawirusa i miał problemy ze zdrowiem.

Wypadł z rotacji, trener Żan Tabak nie miał już do niego takiego zaufania i zaczął stawiać na innych zawodników. Cecil Williams i Janis Berzins wyprzedzili Reynoldsa w hierarchii zespołu z Zielonej Góry.

Kilka tygodni temu jego nazwisko pojawiło się w notesie przedstawicieli Legii Warszawa, którzy szukali gracza na pozycję silnego skrzydłowego. Trwały rozmowy na linii Legia-Enea Zastal BC ws. transferu Amerykanina. Trener Kamiński mówił, że brakowało konkretów, a Legia też już nie chciała dłużej czekać na rozwój wydarzeń. Zwłaszcza, że na rynku pojawiła się oferta Rosjanina Lichodieja.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być rekord świata. Co on zrobił przy wyrzucie z autu?!

W ostatnich dniach propozycja Reynoldsa ponownie pojawiła się na stole polskich klubów, ale żaden z nich się na nią nie zdecydował. Ostatecznie koszykarz swoją karierę będzie kontynuował w lidze rumuńskiej. Jego nowym pracodawcą będzie BC CSU Sibiu, wicelider rozgrywek (bilans 11:2).

- Jestem bardzo wdzięczny za możliwość gry w Enei Zastalu. Mam mnóstwo dobrych wspomnień z Zielonej Góry, których nie zapomnę do końca życia. Dziękuję fanom za wsparcie, a moim kolegom z drużyny za sezon pełen sukcesów. Życzę drużynie Zastalu wszystkiego co najlepsze - powiedział (za basketzg.pl) Reynolds.

To kolejny ruch transferowy Enea Zastalu BC. Po dwóch do klubu, przyszedł czas na zwolnienie zawodnika. To jednak nie koniec ruchów kadrowych. Niewykluczone, że dołączy jeszcze dwóch zawodników. Priorytetem jest znalezienie gracza na pozycji rozgrywającego (więcej --> TUTAJ).

25-letni Reynolds rozegrał w barwach Zastalu 25 spotkań. W EBL średnio notował 10,4 punktu i 4,7 zbiórki, a w lidze VTB 5,8 pkt i 2,9 zb. To trzeci koszykarz, który pożegnał się z klubem w trakcie rozgrywek. Wcześniej do Rosji zostali sprzedani Marcel Ponitka (Parma Perm) i Iffe Lundberg (CSKA Moskwa).

Zobacz także: Marcel Ponitka: Trudno było odejść z Zastalu. Rosjanie mnie zaskoczyli [WYWIAD] Czy Anwil poddał sezon? Dlaczego odeszli Clarke i Sulima? Trener Frasunkiewicz odkrywa karty Łukasz Koszarek mówi o odejściu Iffe, pracy z Tabakiem i finansach. "Właściciel wszystko mówi" Aaron Cel: Odmówiłem topowym klubom. Z Polskim Cukrem na dobre i na złe [WYWIAD]