W tym artykule dowiesz się o:
71-letni szkoleniowiec nigdy nie ukrywał swojej niechęci do Donalda Trumpa. Gregg Popovich miał nawet kilka słownych starć z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Na dwa dni przed wyborami prezydenckimi, w których Trump walczy o reelekcję, znów go słownie zaatakował. Jego rywalem jest Joe Biden, którego wspiera Popovich.
Popovich nie ukrywa ostrych słów na temat Trumpa. - Dla mnie to całkiem proste: głosowanie na Donalda Trumpa to głos przeciwko tym samym ideałom, na których powstała nasza demokracja - powiedział Popovich, którego cytuje "Marca".
Legendarny szkoleniowiec dodał, że kraj jest na rozdrożu. - Każdy z nas musi zdecydować, gdzie jesteśmy. Opowiadam się za prawdą, a nie kłamstwami. Jestem za równością i kategorycznie odrzucam białą supremację. Wierzę we współczucie i przyzwoitość - przyznał.
Popovich zarzuca Trumpowi nieuczciwość w jego wypowiedziach. - Nasza demokracja jest zagrożona. Proszę, byśmy byli zjednoczeni w krainie wolnych i ojczyźnie odważnych ludzi - stwierdził trener, który zaapelował o głosowanie na kandydata Partii Demokratycznej.
Czytaj także: Zawodnik NBA zobaczył film z Polski. Jest zachwycony postawą kobiet Maciej Raczyński zaskoczył po debiucie. HydroTruckowi zabrakło sił
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
