Sparingi w NBA. Zach LaVine efektownie, Coby White wreszcie produktywny

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / TANNEN MAURY / Na zdjęciu: Zach LaVine (z lewej) oraz Charlie Brown Jr
PAP/EPA / TANNEN MAURY / Na zdjęciu: Zach LaVine (z lewej) oraz Charlie Brown Jr
zdjęcie autora artykułu

Chicago Bulls zakończyli pre-season z przytupem, bardzo dobrze spisywał się ich lider Zach LaVine, a wreszcie pozytywne wrażenie zostawił po sobie też debiutant, Coby White.

Coby White jest jak na razie kojarzony przede wszystkim z charakterystycznym afro. Gracz wybrany z siódmym numerem w drafcie 2019 chce jednak sprawić, by ludzie szanowali jego postawę na parkiecie. 19-latek ma predyspozycję do bycia świetnym zawodnikiem i mocnym punktem Chicago Bulls. Pokazał to właśnie w ostatnim przedsezonowym spotkaniu.

Absolwent uczelni North Carolina zdobył 29 punktów, trafił 10 na 14 oddanych prób, w tym 6 na 8 zza łuku. Miał też sześć zbiórek i to wszystko w zaledwie 23 minuty. Coby White pokazał, co potrafi. Bardzo dobrze spisywał się też lider drużyny, Zach LaVine. Kibice w United Center byli światkami kilku jego efektownych wsadów, a w sumie LaVine zanotował 23 "oczka". Bulls w tych okolicznościach pokonali Atlanta Hawks 111:93 i zakończyli pre-season z bilansem 2-3.

Jimmy Butler również nie próżnował, chociaż przed Miami Heat jeszcze jeden sparing. W tym przedostatnim skrzydłowy miał 23 punkty, sześć zbiórek i sześć asyst, trafiając 9 na 14 wykonanych rzutów z pola i wszystkie pięć wolnych. Podopieczni Erika Spoelstry okazali się lepsi od Orlando Magic 107:98 i jest to dla nich czwarty triumf w czwartym występie.

Giannis Antetokounmpo znów udowodnił, że przyszły sezon może należeć do niego. Grek dominował w meczu z Minnesotą Timberwolves, zapisał przy swoim nazwisku 26 punktów, zebrał 14 piłek, a ponadto uzbierał dwie asysty, dwa przechwyty i trzy bloki. Jego Milwaukee Bucks zwyciężyli to spotkanie 118:96, co daje im perfekcyjne 5-0 w sparingach.

Kawhi Leonard spędził na boisku 22 minuty, ale w tym czasie trafił tylko 5 na 19 oddanych rzutów i nie wsparł Los Angeles Clippers w walce z Dallas Mavericks. Ci drudzy zwyciężyli pierwszą kwartę 32:13, a całe spotkanie 102:87. Kristaps Porzingis zdobył 18 punktów i 13 zbiórek, a Luka Doncić dodał 15 "oczek" i zebrał także 13 piłek. Słoweniec popełnił też dziewięć strat.

Czytaj także: Bradley Beal przedłużył kontrakt z Washington Wizards Wyniki:

Orlando Magic - Miami Heat 98:107 (26:27, 23:23, 26:33, 23:24) (Fournier 16, Vucevic 14, Bamba 14 - Butler 23, Robinson 17, Olynyk 14)

Chicago Bulls - Atlanta Hawks 111:93 (24:20, 27:22, 28:22, 32:29) (White 29, LaVine 23, Porter Jr. 15 - Parker 15, Sibert 14, Goodwin 13)

Milwaukee Bucks - Minnesota Timberwolves 118:96 (23:22, 33:20, 33:31, 29:23) (Antetokounmpo 26, Middleton 18, R. Lopez 14 - Towns 16, Napier 14, Martin 13, Covington 13)

Denver Nuggets - Portland Trail Blazers 110:104 (28:32, 32:23, 27:29, 23:20) (Barton 13, Millsap 13, Morris 12, Jokic 11 - Hezonja 18, Collins 13, Bazemore 13, Labissiere 12)

Los Angeles Clippers - Dallas Mavericks 87:102 (13:32, 22:23, 24:21, 28:26) (Harrell 14, Leonard 13, Patterson 12, Robinson 12 - Porzingis 18, Jackson 18, Doncic 15)

Czytaj także: Niesamowity rzut Prepelicia dał zwycięstwo równo z syreną! (wideo)

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Niezwykły wyczyn wioślarki. Joanna Dorociak najlepsza w maratonie

Źródło artykułu: