Mistrzostwa świata w koszykówce. Polska - Rosja. Co tam się działo! Zobacz kulisy meczu (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: koszykarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: koszykarze reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

Na rozpoczęcie drugiego etapu MŚ w koszykówce w Chinach Polacy ograli Rosjan 79:74, pozostając niepokonanymi na mistrzostwach świata. Co działo się za kulisami tego meczu? Zobaczcie!

Polacy zagrali wielki mecz, choć zwycięstwo z Rosją nie przyszło im łatwo. Kluczowa okazała się kapitalna w wykonaniu Biało-Czerwonych czwarta kwarta, którą zespół Mike'a Taylora wygrał 26:17.

- A ja wam mówię, możemy ich pokonać, gdy tylko podniesiemy poziom naszej gry! - tak Mike Taylor motywował swoich koszykarzy jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Jego słowa okazały się prorocze.

- Nie wierzę! Nie wiem, co się dzieje - mówił po zakończeniu spotkania zszokowany Adam Waczyński. Potwornie zmęczony, ale też ogromnie szczęśliwy. Krótko po wypowiedzeniu tych słów padł na parkiet z wycieńczenia.

- Jak to, co się dzieje? Ósemka świata! - tłumaczył kapitanowi reprezentacji Polski Michał Fałkowski, rzecznik prasowy reprezentacji Polski.

Zobacz kulisy meczu Polska - Rosja i wielką radość Biało-Czerwonych po ostatnim gwizdku:

W drugim meczu grupy I mistrzostw świata koszykarzy w Chinach Argentyna pokonała Wenezuelę 87:67 sprawiając, że losy awansów są rozstrzygnięte. Polacy są już w gronie ośmiu najlepszych drużyn świata, podobnie jak Argentyńczycy.

Obie reprezentacje zmierzą się ze sobą w niedzielę. Stawką pojedynku będzie awans do ćwierćfinału z pierwszego miejsca i teoretycznie słabszy rywal.

Zobacz też: MŚ w koszykówce. Polska - Rosja. Wielka klasa Łukasza Koszarka. Znów walnął "tróję"! Mistrzostwa świata w koszykówce. Argentyńczycy z uznaniem o Ponitce. "Największe odkrycie"

Źródło artykułu:
Czy Polska pokona Argentynę?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Phil Jackson
8.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za wolno, za długo, za mało odważnie. Argentyna pokazała nam jak to powinno wyglądać. Ale nie ma co się spinać. Nie można wymagać czegoś co po prostu jest kompletnie poza jakimkolwiek zasięgie Czytaj całość