I liga: wysokie zwycięstwo STK Czarnych. Mocny finisz Biofarmu Basket

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Biofarm Basket Poznań / Na zdjęciu: Zespół Biofarmu Basket Poznań w sezonie 2018/2019
Materiały prasowe / Biofarm Basket Poznań / Na zdjęciu: Zespół Biofarmu Basket Poznań w sezonie 2018/2019
zdjęcie autora artykułu

I liga koszykarzy rozpoczęła się od wysokiego zwycięstwa STK Czarnych Słupsk nad AZS AGH Kraków (87:66). W ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Biofarm Basket Poznań pokonał Energę Kotwicę Kołobrzeg 83:82.

Hit kolejki odbył się jednak w Tychach. Po dość ofensywnym spotkaniu miejscowy GKS przegrał z Rawlplug Sokołem Łańcut 85:90. Obie drużyny miały swoje momenty. Lepiej zaczęli gospodarze, którzy w 11. minucie prowadzili 27:18. Druga połowa należała do ekipy z Podkarpacia. Goście opanowali sytuację. Prowadzili nawet 78:68, ale do końca musieli bronić przewagi. GKS zbliżył się na dwa "oczka" (85:87), ale przez blisko 90 sekund nie zdobył już punktu.

Świetny debiut na I-ligowych parkietach miał Dawid Zaguła. Pod nieobecność kontuzjowanego Kamila Zywerta rozegrał prawie 38 minut i potwierdził strzeleckie umiejętności, z których znany był w II lidze. Trafił 7/8 prób z gry, co dało wraz z rzutami wolnymi 21 punktów. Ma jednak jeszcze, nad czym pracować, bo popełnił siedem strat. Dla gospodarzy po 17 "oczek" rzucili pozyskani latem Maciej Maj i Paweł Zmarlak.

W Krakowie spotkały się drużyny, które w tym sezonie dołączyły do I ligi. Zdecydowanie bardziej doświadczonych zawodników mieli w swoim składzie goście ze Słupska. STK Czarni od początku to potwierdzali. Szybko wyszli na prowadzenie 12:4. Później do głosu doszedł AZS AGH. W drugiej odsłonie jednak przyjezdni odskoczyli i pewnie zwyciężyli 87:66. Trafili oni 9/20 prób z dystansu. Znacznie więcej rzucali podopieczni Wojciecha Bychawskiego, ale z gorszym skutkiem - 8/35. Wyraźna różnica była również w zbiórkach (37:48).

Czarnym nie przeszkodziło 21 strat. Największy wkład w zwycięstwo miało czterech koszykarzy. Damian Cechniak zaczął sezon od double-double - 14 punktów i 12 zbiórek. Blisko był Mantas Cesnauskis - 15 "oczek" i dziewięć asyst. Ten koszykarz nękał rywali trafieniami zza linii 6,75 metra - 4/6. Podobnie groźny był Łukasz Seweryn - 4/5. Ważne role odegrali również Adrian Kordalski (15 punktów) i Szymon Długosz (11 zbiórek). Akademicy mieli najlepszego strzelca spotkania. Maciej Koperski zdobył 20 punktów. Trafił sześć "trójek", ale jego zespół wyraźnie przegrał.

Długo zanosiło się na podobnie jednostronny mecz w Poznaniu. Goście z Kołobrzegu wygrali trzy kwarty i na początku czwartej prowadzili 66:53. Wtedy jednak wyższy bieg wrzucili gospodarze. Biofarm Basket odrobił straty, a po rzucie z dystansu Marcina Fliegera wyszedł na prowadzenie 78:76. Końcówka należała do drużyny prowadzonej przez Pawła Blechacza, która zwyciężyła 83:82. W ostatnich minutach szkoleniowiec Energi Kotwicy został ukarany przewinieniem technicznym. Po meczu jeszcze Dawid Mieczkowski miał pretensje do sędziów, ale oczywiście nic nie wskórał. Duży wkład w sukces swojej drużyny miał Flieger. Rozgrywający do 17 punktów dołożył siedem asyst. Trafił tylko 5/15 rzutów z gry, ale w końcówce jego doświadczenie okazało się bezcenne. Udany powrót po długiej przerwie spowodowanej kontuzją miał Mateusz Bręk - 15 punktów i dziewięć zbiórek.

Sporą przewagę roztrwoniła również Pogoń Prudnik, która siedem minut przed końcem prowadziła 65:53. Górnik Trans.eu Wałbrzych potwierdził, że u siebie będzie groźny dla każdego i wygrał 82:76. Dla beniaminka 16 punktów i 10 zbiórek zdobył Piotr Niedźwiedzki, a 18 "oczek" rzucił Jakub Der. Liderami gości też byli koszykarze sprowadzeni latem. Marcin Sroka trafił znakomite 6/9 prób z dystansu i zdobył 21 punktów. Double-double miał Wojciech Pisarczyk - 20 punktów i 11 zbiórek, a dwucyfrowy dorobek uzyskał również Kacper Stalicki.

Tak dobrze nie poszło beniaminkowi z Łowicza. Księżak Syntex jeszcze niespełna trzy minuty przed końcem remisował 68:68 z Eneą Astorią. Wtedy pięć punktów zdobył Grzegorz Kukiełka, a "trójkę" trafił Jakub Dłuski. Goście zwyciężyli ostatecznie 84:73. W poprzednim sezonie potrafili przegrywać takie mecze. Teraz do składu dołożyli jednak zawodników znających smak gry o najwyższe cele. Dłuski w niespełna 16 minut zdobył 16 punktów (7/10 z gry). Kukiełka do 11 "oczek" dołożył siedem zbiórek i cztery asysty. Ważnymi postaciami byli również Marcin Nowakowski i Mikołaj Grod. Nie zagrał natomiast kontuzjowany Paweł Śpica, czyli jeden z obwodowych liderów ekipy z Bydgoszczy.

Wyniki sobotnich spotkań 1. kolejki I ligi:

AZS AGH Kraków - STK Czarni Słupsk 66:87 (22:23, 11:23, 16:25, 17:16)

AZS AGH: Koperski 20, Sadło 12, Włodarczyk 11, Wasyl 8, Czerwonka 7, Podworski 4, Borówka 2, Zych 2, Jakubek 0, Kędel 0, Mamcarczyk 0, Nowacki 0.

STK Czarni: Cesnauskis 15, Kordalski 15, Cechniak 14, Seweryn 14, Wyszkowski 9, Długosz 7, Jakubiak 4, Powideł 4, Pełka 3, Rypiński 2.

Biofarm Basket Poznań - Energa Kotwica Kołobrzeg 83:82 (14:21, 19:22, 20:21, 30:18)

Biofarm Basket: Flieger 17, Bręk 15, Metelski 12, Smorawiński 12, Samsonowicz 10, Czyż 5, Lewandowski 5, Tomaszewski 5, Rostalski 2.

Energa Kotwica: Grujić 18, Ryżek 17, Bodych 11, Zalewski 11, Wrona 10, Janiak 5, Stanios 5, Dobriański 3, Lasota 2.

KS Księżak Syntex Łowicz - Enea Astoria Bydgoszcz 73:84 (20:14, 14:21, 20:16, 19:33)

Księżak Syntex: Grzeliński 18, Kobus 17, Motel 13, Salamonik 7, Dąbek 6, Nieporęcki 5, Stopierzyński 4, Włuczyński 2, Bojko 1.

Enea Astoria: Grod 18, Dłuski 16, Nowakowski 13, Kukiełka 11, Frąckiewicz 10, Szyttenholm 10, Fatz 3, Aleksandrowicz 2, Barszczyk 1, Kondraciuk 0.

GKS Tychy - Rawlplug Sokół Łańcut 85:90 (23:18, 23:25, 22:28, 17:19)

GKS: Maj 17, Zmarlak 17, Szymczak 16, Wieloch 10, Jankowski 8, Hałas 6, Taisner 6, Bogdanowicz 5, Majka 0.

Rawlplug Sokół: Zaguła 21, Karolak 15, Małgorzaciak 14, Klima 12, Sewioł 10, Pruefer 9, Kulikowski 7, Fiszer 2.

Górnik Trans.eu Wałbrzych - Pogoń Prudnik 82:76 (18:23, 20:11, 14:27, 30:15)

Górnik Trans.eu: Der 18, Niedźwiedzki 14, Wróbel 11, Glapiński 10, Ratajczak 9, Durski 8, Krzywdziński 8, Kruszczyński 2, Spała 2.

Pogoń: Sroka 21, Pisarczyk 20, Stalicki 13, Mordzak 11, Prostak 7, Nowakowski 4, Krawczyk 0, Szpyrka 0.

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Zachowanie Denisa Urubko mnie zaskoczyło. Wszyscy mieli do niego pretensje

Źródło artykułu: