LeBron James o Donaldzie Trumpie: Wykorzystuje sport, aby podzielić Amerykę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Maddie Meyer / Na zdjęciu: LeBron James
zdjęcie autora artykułu

LeBron James w ostatnim wywiadzie poruszył temat Donalda Trumpa, który odpowiedział mu wpisem na Twitterze: "Dziennikarz uczynił LeBrona inteligentnym, co nie jest łatwe" - napisał wymownie prezydent USA.

Donald Trump, obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, nie cieszy się sympatią wśród zawodowych sportowców. Golden State Warriors, po zdobyciu mistrzostwa nie pojawili się w Białym Domu, co wcześniej stanowiło dla klubów NBA nieodzowną tradycję od 1963 roku, kiedy John F. Kennedy zaprosił drużynę Boston Celtics. Wielokrotnie na temat głowy państwa wypowiadał się też LeBron James, który nie popiera jego działań. W wywiadzie przyznał ostatnio, że nigdy nie spotka się z nim twarzą w twarz.

LeBron James uważa, iż Donald Trump wykorzystuje sport, aby podzielić obywateli Ameryki. - Nie mogę siedzieć z założonymi rękoma i nic nie mówić - przyznawał koszykarz w rozmowie z CNN. Wywiad przeprowadzono przy okazji otwarcia szkoły dla dzieci z trudnych środowisk. James i jego fundacja stworzyli placówkę, w której szansę na lepszą przyszłość i naukę będzie mieć blisko 250 nastolatków.

- Sport nigdy nie powinien być czymś, co podzieli społeczność. To powinno być coś, co nas zjednoczy i doda nam siły - mówił James w rozmowie z dziennikarzem Donem Lemonem. - Sport dał mi wszystko, o czym mogłem kiedykolwiek marzyć. Nie mogę teraz pozwolić, na to co się dzieje - dodawał James.

Wywiad z koszykarzem został oficjalnie wyemitowany, a do słów LeBrona bardzo szybko odniósł się Donald Trump, prezydent napisał na swoim Twitterze: "LeBron James rozmawiał z najgłupszym człowiekiem w telewizji, Donem Lemonem. Sprawił, że LeBron wyglądał na inteligentnego, co nie jest łatwe do zrobienia. Lubię Mike'a!"

Ten ostatni zwrot można przypasować do znanego sloganu z lat dziewięćdziesiątych i porównań Jamesa z Jordanem. LeBron nie odpowiedział na wpis prezydenta.

ZOBACZ WIDEO: Polacy pomogli uratować alpinistę na Broad Peak. Zdradzili kulisy całej akcji

Źródło artykułu: