Pierwsze ruchy w Enerdze Toruń. Serbka na "jedynce", Cain poza składem

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Kelley Cain żegna się z Energą Toruń
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Kelley Cain żegna się z Energą Toruń
zdjęcie autora artykułu

Urodzona w Belgradzie Sanja Mandić została nową koszykarką toruńskiej Energi. W Grodzie Kopernika rozpoczęła się budowa składu, który w końcu ma przełamać fatum ćwierćfinałów i zagrać o medale.

O transferze swojej podopiecznej do Energi Toruń poinformowała - za pomocą mediów społecznościowych - reprezentująca interesy Sanji Mandić agencja BeoBasket.

Ostatnie sezony 23-letnia Serbka spędziła w węgierskiej drużynie PEAC-Pecs, w której to była jedną z liderek. Co ciekawe występowała tam obok znanych w Polsce Mai Vucurović (ex Wisła CanPack Kraków) czy Rity Rasheed, która poprzedni sezon rozpoczęła w... Katarzynkach.

Minione rozgrywki Mandić indywidualnie może uznać za bardzo udane. Ligę węgierską zakończyła ze średnimi na poziomie 10,8 punktu, 6,5 asysty, 4,5 zbiórki i 2,0 przechwytów. Bardzo zbliżone osiągnięcia miała w EuroCupie. Tam notowała średnio 10,8 punktu, 6,2 asysty, 4,2 zbiórki i 1,7 przechwytu.

Patrząc na takie słupki statystyczne ciężko doszukać się w grze mierzącej 178 centymetrów zawodniczki mankamentów, ale... Serbka fatalnie spisuje się na dystansie - w całym minionym sezonie wykorzystała zaledwie 27 z 144 prób zza łuku, co daje 19 procent skuteczności.

Reprezentantka Serbii oficjalnie rozpoczęła budowę składu Katarzynek na nowy sezon. W drużynie ma dojść do rewolucji. W kuluarach mówi się, że strefę podkoszową wzmocni Breanna Lewis, która zastąpić ma Kelley Cain. Ta druga ma za sobą dwa niezłe sezony w Enerdze, które kończyła ze średnimi na poziomie double-double. W swojej grze ma jednak duże ograniczenia.

Z Energą łączona jest również Angelika Stankiewicz, która w poszukiwaniu większej ilości minut opuści CCC Polkowice. Toruński klub oficjalnie - przynajmniej na razie - milczy w tych kwestiach, ale już niebawem ma ogłosić pierwsze ruchy transferowe.

Warto dodać, że Katarzynki trzy ostatnie sezony kończył na ćwierćfinałach, a ostatni medal wywalczył w sezonie 2014/2015.

ZOBACZ WIDEO Chiński dziennikarz na konferencji Polaków. Pytanie? Oczywiście do Lewandowskiego

Źródło artykułu:
Czy Energa Toruń w końcu awansuje do półfinałów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Baloncesto
14.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na forach internetowych mówi się także o możliwym przyjściu do Torunia drugiej Amerykanki - Energę ma podobno wzmocnić 24-letnia rozgrywająca Saniya Chong. Zawodniczka ta ma za sobą występy w l Czytaj całość