W tym artykule dowiesz się o:
Trener Piotr Ignatowicz od kilku tygodni sygnalizował potrzebę wzmocnienia pozycji numer pięć. Jedynym środkowym w drużynie z ligowym doświadczeniem do tej pory był Darrell Harris. Przemysław Wrona choć miał przebłyski w meczach sparingowych to brakuje mu ogrania w meczach w TBL.
Działacze AZS-u robili wszystko, by zatrudnić nowego podkoszowego. W końcu udało dopiąć się celu. W piątek w Koszalinie na dziesięciodniowe testy stawił się Alvin Brown.
- Alvin został ściągnięty do drużyny jako pomoc dla Darrella. To wysoki i bardzo atletyczny zawodnik, który dysponuje sporym zasięgiem ramion. Jest dobrym obrońcą. Alvin grał ostatnio w mało znanych ligach, ale to młody gracz budujący swoją profesjonalną karierę w Europie - tłumaczy Ignatowicz.
Brown to zawodnik, który z powodzeniem może występować na pozycjach skrzydłowego oraz centra. 25-latek studiował na uniwersytecie USC Aiken Pacers, gdzie w sezonie 2013/2014 rozegrał 35 spotkań i notował średnio 6,7 pkt, 5,8 zb. i 4,1 bloku na mecz.
Amerykanin przejdzie w koszalińskiej drużynie dziesięciodniowe testy. Zawodnik weźmie udział w dwóch meczach sparingowych: 2 października (Anwil Włocławek) i 4 października (King Szczecin).
ZOBACZ WIDEO: Pekao Szczecin Open nie będzie turniejem rangi ATP
Czy Alvin Brown zostanie na dłużej w AZS-ie Koszalin? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
