PGE Turów zażarcie walczy o play-offy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski /
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski /
zdjęcie autora artykułu

PGE Turów Zgorzelec nie odpuszcza walki o pierwszą "ósemkę". Wicemistrz Polski pewnie wygrał w niedzielę w Koszalinie 78:57 i zgarnął kolejne dwa punkty.

- To był arcyważny mecz w kontekście walki o play-offy. Nie ukrywam, że do Koszalina przyjechaliśmy z myślą o zwycięstwie, bo tylko taki rezultat przedłużał nasze szanse - mówi Piotr Ignatowicz, szkoleniowiec PGE Turowa.

Zgorzelczanie, dość niespodziewanie, w Koszalinie z dobrej strony pokazali się w obronie. To zaskoczenie, ponieważ wicemistrzowie Polski znani są z ofensywnej gry.

- Uważam, że niedzielny mecz wygraliśmy obroną, a nie atakiem. Gdyby AZS nie trafił trzy "trójek" w czwartej kwarcie, to byśmy zatrzymali rywali na 50 punktach. To o czymś świadczy - komentuje Ignatowicz.

- Jestem bardzo zadowolony z faktu, jak zawodnicy zrealizowali założenia przedmeczowe. Zawodnicy przez pełne 40 minut konsekwentnie trzymali się wytyczonego wcześniej planu. Co prawda mieliśmy moment rozluźnienia w czwartej kwarcie, ale nie wpłynął on na końcowy rezultat - dodaje Polak.

Wicemistrzowie Polski nie dość, że sięgnęli po dwa punkty, to jeszcze praktycznie zamknęli drogę AZS-owi Koszalin do gry w play-offach. W grze o pierwszą "ósemkę" pozostaje coraz mniej drużyn.

W gronie liczących się zespołów, jeśli nie wydarzy nic nadzwyczajnego, można zaliczyć ekipy: Polfarmexu Kutno, Asseco Gdynia, King Wilków Morskich Szczecin i PGE Turowa Zgorzelec.

- Walka o play-offy cały czas trwa. Przed nami kolejne trudne spotkania - mówi Ignatowicz.

PGE Turów Zgorzelec z bilansem 12:12 zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. W środę drużyna zagra z Asseco Gdynia.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
jaroKlin
16.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grunt to urzędowy optymizm. Turów zagrał słaby mecz w obronie, tylko AZS nie wykorzystał tego, bo był totalnie nieskuteczny rzutowo z czystych pozycji na obwodzie i łatwych pod koszem, a nawet Czytaj całość
avatar
dziadek60
15.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Walczcie dzielnie, wygrywajcie i wejdźcie do POff. Najlepiej z ósmego miejsca... A potem już nie będziecie musieli się o nic martwić. Twierdza CRS czeka na Was.