Donaldas Kairys: Wreszcie zagramy w pełnym składzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- Pracujemy wciąż nad detalami, tak by nasza obrona funkcjonowała w zdecydowanie lepszy sposób - mówi przed spotkaniem z Polfarmexem Kutno, trener Energi Czarnych Słupsk Donaldas Kairys.

Koszykarze ze Słupska do sobotniego starcia przystąpią w roli faworytów, choć ich rywal sąsiaduje z nimi w tabeli. Bardzo ważny dla gospodarzy będzie fakt, że pierwszy raz od dawien dawna wystąpią już w pełnym składzie. - W tym spotkaniu będziemy mieli wreszcie pełną rotację obrońców, więc nasze zmęczenie nie będzie już odgrywało tak znaczącej roli, jak w poprzednich meczach. To powinno wpłynąć także na mniejszą liczbę strat po naszej stronie. Dodatkowo wraca Jerel, więc dzięki jego osobie ta piłka na pewno będzie lepiej krążyć między zawodnikami. Wracamy również do własnej hali, gdzie możemy znowu liczyć na wsparcie naszych wspaniałych kibiców - powiedział Donaldas Kairys.

Zdaniem opiekuna Czarnych Panter elementem, nad którym wciąż muszą pracować jego podopieczni jest obrona, w której jego zespół ma jeszcze spore możliwości. - Musimy ustabilizować naszą obronę i ją wzmocnić. Cały czas trwa proces poszukiwania dla konkretnych zawodników, jak najlepszego sposobu bronienia. Najważniejsze jest to, aby znaleźć to, w jakim zestawieniu zawodników bronimy najlepiej, zważywszy na to, że praktycznie ani razu nie mieliśmy pełnego składu. Pracujemy wciąż nad detalami, tak by nasza obrona funkcjonowała w zdecydowanie lepszy sposób - zauważył Litwin.

Kluczem do sukcesu dla słupszczan może okazać się gra na desce. Zespół z Kutna jest pod tym elementem najlepszy w lidze i ma w swoich szeregach czołowych zbierających całej ligi - Michaela Frasera i Kevina Johnsona. - Faktycznie musimy szczególnie skupić się na walce o zbiórki, jednak Polfarmex ma nad nami w tym elemencie niejako przewagę, mając jednych z najlepiej zbierających graczy w całej lidze. My jednak mamy również pełniejszy skład, aniżeli w pierwszym spotkaniu w Kutnie. Dołączył do nas Justin Jackson, który mocno poprawił naszą grę na desce, a także przesunięcie Jarka Mokrosa na pozycję numer trzy poprawiło u nas ten element. Myślę, że stajemy się coraz lepszą drużyną, jeżeli chodzi o ten aspekt gry. Wiemy, że to może być klucz do wygrania tego spotkania - zakończył Kairys.

Źródło artykułu: