NBA: Zapowiedź sezonu 2015/16 - Indiana Pacers. Nowy sezon, całkiem nowa koncepcja

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG
PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG
zdjęcie autora artykułu

Talia trenera Franka Vogela uległa latem poważnemu przetasowaniu. Spore zmiany w składzie, nowa strategia i powrót po kontuzji największej gwiazdy zespołu. Wokół Pacers pojawia się mnóstwo znaków zapytania, co czyni ten zespół jeszcze ciekawszym.

W tym artykule dowiesz się o:

Indiana Pacers na przestrzeni dwóch sezonów zaliczyli bolesny regres z najlepszej drużyny Wschodu po sezonie zasadniczym (bilans 56-26) i finalisty konferencji do zespołu, który nie zdołał nawet wywalczyć awansu do fazy play-off. Wszystkiemu winna była oczywiście poważna kontuzja Paula George'a, który rok temu przy okazji treningu reprezentacji USA doznał otwartego złamania kości piszczelowej i strzałkowej w prawej nodze. Na parkiet powrócił już w kwietniu, ale w kampanii 2014/15 zdążył wystąpić w raptem sześciu meczach i przy ograniczonych minutach nie był już w stanie pomóc kolegom we wciśnięciu się do najlepszej ósemki. Choć i tak byli bardzo blisko, bo do awansu zabrakło przecież zaledwie jednego zwycięstwa. Przed kolejnymi rozgrywkami w Indianapolis doszło do poważnego przegrupowania i zmiany filozofii, które naturalnie zrodziły szereg wątpliwości.

W pierwszej kolejności wspomnieć należy o graczach, którzy opuścili zespół. W porównaniu do ekipy, która walczyła z Miami Heat o awans do finału NBA w 2014 roku, w składzie pozostało bowiem już tylko dwóch zawodników ówczesnej pierwszej piątki. Po odejściu Lance'a Stephensona teraz przyszła kolej na Roy'a Hibberta i Davida Westa. Pierwszy został niemal za darmo (w zamian Pacers dostali jedynie drugorundowy wybór w Drafcie 2019) przehandlowany do Los Angeles Lakers, a drugi wybrał większe szanse na tytuł i znacznie mniejsze pieniądze w San Antonio, gdzie podpisał dwuletni kontrakt wart 3 mln dolarów. Z tamtych Pacers pozostali więc jedynie Paul George i George Hill. Prócz wcześniej wspomnianych koszykarzy Indianapolis opuścili także zmiennicy - Chris Copeland, Luis Scola oraz C.J. Watson.

Co łatwo zauważyć, ubyło więc aż czterech zawodników podkoszowych z jednym z najlepszych obrońców na swojej pozycji na czele. To element nowego pomysłu na ten zespół, za którym stoi przede wszystkim pełniący w klubie funkcję dyrektora Larry Bird. Według nowej koncepcji Pacers mają grać niżej i szybciej. Dlatego bez większych skrupułów pozbyto się Hibberta. Jego miejsce docelowo zająć ma wybrany w drafcie z jedenastym numerem Myles Turner, który ma za sobą świetną Ligę Letnią. Kolejnym punktem transformacji jest przesunięcie George'a na pozycję silnego skrzydłowego, co nie bardzo spodobało się samemu zawodnikowi. Kilkakrotnie mówił już, że w tej roli nie czuje się zbyt komfortowo i wspólnie z całym sztabem chce jeszcze ten pomysł przeanalizować.

Do tej pory eksperyment pokazał, że w ataku może być to ciekawe rozwiązanie, bo z kryciem gracza Pacers ogromny problem miał nawet Anthony Davis. Jednak to, co daje Paulowi przewagę pod atakowanym koszem, w obronie może sprawić, że nie będzie on w stanie pilnować większych zawodników. Zwłaszcza po tak poważnej kontuzji. Davis w 16 minut rzucił mu 18 punktów. To oczywiście skrajny przykład, bo skrzydłowy New Orleans Pelicans jest jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji, ale dostarcza już materiału do przemyśleń. Generalnie George w pierwszych dwóch meczach preseason wyglądał świetnie. Dwukrotnie był najlepszym strzelcem drużyny, a we wtorkowym starciu z Detroit Pistons (wygranym 115:112) potrzebował niespełna 24 minut, aby zaaplikować rywalom aż 32 punkty.

Najważniejszym wzmocnieniem jest oczywiście podpisanie czteroletniego kontraktu wartego 44 mln dolarów z Montą Ellisem. 26 października skończy 30 lat, ale wciąż jest jednym z najlepszych koszykarzy na swojej pozycji i powinien dobrze wpisać się w nowy system Pacers. Podstawowe pytanie brzmi, czy Frank Vogel, jest trenerem, który taki system potrafi stworzyć? Z tym, co w sparingach pokazuje Paul George, fani z Indiany o powrót do fazy play-off mogą być spokojni. W poprzednim sezonie mieli mnóstwo problemów, a i tak do końca liczyli się w batalii o ósmą lokatę. George Hill stracił łącznie 39 spotkań, David West opuścił 16, Copeland 32, Ian Mahinmi 21. Jedynym graczem Pacers, który wystąpił we wszystkich 82 meczach, był Solomon Hill, a mimo to od awansu do playoffs byli dosłownie o włos. W tym roku będą chcieli wrócić z przytupem. Czas pokaże, czy im się uda.

Dołączyli (w nawiasie - poprzedni klub): Monta Ellis (Mavericks), Jordan Hill (Lakers), Chase Bidunger (Timberwolves), Glenn Robinson III (Sixers), C.J. Fair (Fort Wayne Mad Ants, NBDL), Toney Douglas (Pelicans), Myles Turner, Rakeem Christmas, Joseph Young (wszyscy wybrani w drafcie, Christmas przez Timberwolves).

Odeszli (w nawiasie - dokąd): Roy Hibbert (Lakers), David West (Spurs), Luis Scola (Raptors), C.J. Watson (Magic), Chris Copeland (Bucks), Donald Sloan (Nets), Damian Rudez (Timberwolves).

[b]Skład drużyny:

Nr Imię i nazwisko Pozycja Wzrost [cm] Waga [kg] Wiek Zarobki w sezonie 2015/16
0C.J. MilesSG19810528$4,394,225
1Joseph YoungPG1888223$1,007,026
2Rodney StuckeySG1969329$7,000,000
3George HillPG1918528$8,000,000
5Lavoy AllenPF/C20611626$4,050,000
10Chase BudingerSF2019527$5,000,000
11Monta EllisSG1918429$10,300,000
13Paul GeorgeSF20610025$17,120,106
25Rakeem ChristmasPF20611323$1,007,026
27Jordan HillPF/C20810728$4,000,000
28Ian MahinmiC21111328$4,000,000
33Myles TurnerPF/C21111019$2,357,760
40Glen Robinson IIISG20110121$1,100,000
42Shayne WhittingtonPF21110824$845,059
44Solomon HillSF/PF20110224$1,358,880
12C.J. FairF2039824$525,093*
23Toney DouglasPG1888429$947,276*
7Kadeem JackF20610722Warunki jeszcze nie ujawnione*

[/b]

* Kontrakt niegwarantowany lub częściowo gwarantowany

Źródło artykułu:
Czy Paul George sprawdzi się na pozycji silnego skrzydłowego?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Romano
9.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słabiutko prezentuje się skład Pacers w tym sezonie. Szans na play off im nie zabieram ale będzie bardzo ciężko im się tam znależć.