W tym artykule dowiesz się o:
- Napisał do mnie na twitterze z pytaniem, ile retwitów musiałby zdobyć, abym pozwolił mu zabrać moją dziewczynę na studniówkę. Spytałem więc ją, czy w ogóle zgodziłaby się na taką akcję i doszliśmy do wniosku, że pewnie, czemu nie, niech zdobędzie ponad 10 tysięcy retwitow. Oczywiście zgodziliśmy się będąc przekonani, że chłopak nie ma szans przekroczyć tej liczby. Ale dopiął swego, więc moja narzeczona idzie więc z nim na studniówkę, a i ja się przejdę, aby mieć wszystko pod kontrolą - przyznał Stauskas.
{"id":"","title":""}
Źródło: CNN Newsource/x-news
Źródło artykułu:
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku Komentarze (1)
kibic żużla.
19.01.2015
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
0
Takie rzeczy są możliwe tylko w Stanach, nie wyobrażam sobie żeby w Polsce ktoś zrobił taką akcję i któraś gwiazda poszła na jakąś studniówkę.
