Energa deklasuje rywalki w meczu inaugurującym rozgrywki Eventim Cup

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Młody zespół z Poznania już od pierwszych minut musiał uznać dominację drużyny z Torunia. Katarzynki od pierwszego gwizdka zaczęły bardzo skoncentrowane. Agresywna obrona na całym placu szybko przyniosła skutek i w czwartej minucie meczu torunianki prowadziły już 15 do 2, a z minuty na minutę przewaga rosła. Najskuteczniejszą zawodniczką spotkania została Quianna Chaney – zdobywczyni 22 punktów

Torunianki zaczęły w składzie : Waligórska, Krawiec, Chaney, Żyłczyńska, J. Moore po stronie gości wybiegły: Semmler, Rushing,M. Mistygacz, Skowronek i Sisooko. Pierwsze punkty od razu po wznowieniu sędziowskim zdobyła Chaney, która w przeciągu całego meczu pokazała, że granie kontrą to jej najmocniejsza strona. Po przechwytach punkty zdobywały - Krawiec i Waligórska. W czwartej minucie torunianki wygrywały już 15 do 2. Przewaga gospodyń systematycznie rosła, po pierwszej połowie wynosiła już 36 punktów. Na taki wynik zapracował cały zespół Energi, a najwięcej punktów na swoim koncie miały: Chaney 15, Krawiec 10, Żyłczyńska 10. Połowę z 24-punktowej zdobyczy MUKSu zdobyła Rushing.

W drugiej połowie torunianki wyszły na parkiet lekko już rozprężone i parokrotnie myliły się sam na sam z koszem, wśród poznanianek obudziła się Sissoko . Zmiana systemu obrony zespołu z Poznania też nie przyniosła skutku, z dystansu trafiały: Waligórska, Żyłczyńska i Chaney. W ostatniej kwarcie 6 punktów pod rząd zdobyła Jasnowska , trójki dołożyły Krawiec i Zielińska,a w szeregach poznańskich na swoje konto mogły dopisać punkty Ziętara, Kowalska i Idziorek. Końcowy wynik spotkania : 97 do 54.

W szeregach toruńskich na wyróżnienie w szczególności zasłużyła Marta Żyłczyńska, która nie dość, że grała bardzo skutecznie – 5/6 za 2 punkty i 2/3 za 3, to jeszcze świetnie dogrywała piłki do lepiej ustawionych zawodniczek i wymuszała dobrą obroną przewinienia ofensywne przeciwniczek. Dobre zawody rozegrała również Natalia Waligórska, która co chwilę wyłuskiwała piłki rywalkom – 8 przechwytów i również ośmiokrotnie asystowała partnerkom celnymi podaniami.

W szeregach poznanianek najskuteczniejszą zawodniczką byłaJennifer Rushing zdobywczyni 17 punktów. Słabiej wypadła za to Djenebou Sissoko, która w pierwszej połowie notorycznie myliła się spod kosza. Z młodych zawodniczek pozytywnie zaskoczyła Magdalena Ziętara - nie bała się podjąć decyzji o grze 1x1, trafiała z półdystansu i wybrała kilka piłek bardziej doświadczonym koszykarkom.

Energa Toruń - MUKS Poznań 97:54

Energa: Chaney 22(1x3), Żyłczyńska 17(2), Krawiec 15(1), Jasnowska 12, Waligórska 9(1), J. Moore 8, Gulak 7(1), Tłumak 3(1), Zielińska 3(1), S. Moore 1, Grabowska 0.

MUKS: Rushing 17, Sissoko 10, Ziętara 9, Skowronek 4, Casimiro 4, Kowalska 4, Semmler 2, D. Mistygacz 2, Idziorek 2, Najtkowska 0, M. Mistygacz 0, Miszczuk 0.

Źródło artykułu: