Zapowiedź 10. kolejki ACB: Unicaja kontra Barcelona hitem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Najprawdopodobniej już pierwsze spotkanie 10. kolejki hiszpańskiej ACB przyniesie emocje, którymi można by obdzielić co najmniej dwie kolejki polskiej ekstraklasy. W hali Palacio Ciudad de Malaga miejscowa Unicaja podejmie bowiem Regal FC Barcelona. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, zaś dzieli ich tylko różnica jednego meczu. Pauzuje Vive Minorka.

W tym artykule dowiesz się o:

Choć wyżej w tabeli (na trzecim miejscu) są gospodarze hitowego meczu - Unicaja Malaga, ich przewaga nad Regalem FC Barcelona jest czysto iluzoryczna. Podopieczni Aito Garcii Renesesa legitymują się stosunkiem 7 zwycięstw i 2 porażek, co daje im w sumie 16 punktów. Dwa oczka mniej ma zaś na swoim koncie zespół "Dumy Kataloni", lecz nie jest to wynik gorszego bilansu, a po prostu rozegrania jednego meczu mniej. Koszykarze Xaviera Pascuala sześciokrotnie zwyciężyli w tym sezonie, doznając dwóch przegranych. W przypadku ich wygranej w tym pojedynku, przewaga zmniejszy się do zaledwie jednego oczka, co w obliczu jednego meczu więcej do rozegrania, będzie mieć kluczowe znaczenie.

Póki co jednak wynik tej rywalizacji pozostaje sprawą otwartą, z lekkim nastawieniem na korzyść gospodarzy. Barcelona bowiem traci połowę swojej wartości gdy przychodzi jej mierzyć się z rywalem poza stolicą Katalonii. Poza tym, bardzo nierówno grają wysocy w drużynie trenera Pascualego. Podczas gdy tylko przyzwoicie spisuje się Fran Vazquez (9,7 punktu i 5,4 zbiórki), to inny podkoszowiec - sprowadzony z CSKA Moskwa David Andersen, gra dużo poniżej swoich możliwości - zaledwie 8,4 punktu i 2,9 zbiórki na mecz. Katalończycy mogę jednak z pewnością liczyć na równą formę Juana Carlosa Navarro, który co mecz wzbogaca konto swojego zespołu o 15,2 punktu. Gdyby jednak porównać najlepszych strzelców tych dwóch drużyn, wyjdzie na to, iż lepszym kolekcjonerem celnych trafień do kosza jest skrzydłowy z Malagi Marcus Haislip (17,2 punktu). Amerykanin to najważniejsza postać w taktyce trenera Renesesa i to jemu podporządkowana jest większość schematów w ataku. Dzielnie wspomaga go znany z gry w Turowie Thomas Kelati, który bardzo dobrze czuje się jako druga strzelba zza łuku w zespole. Mózgiem drużyny niezmiennie od kilku lat pozostaje Hiszpan Carlos Cabezas.

Do drugiego bardzo interesującego spotkania 10. kolejki dojdzie w Gran Canarii. Na Wyspy Kanaryjskie przybędzie bowiem drużyna Realu Madryt, która w tym sezonie gra od ściany do ściany, znacznie poniżej potencjału. Podopiecznych Joana Plazy charakteryzują bardzo duże wahania formy. "Królewscy" potrafili już w tym sezonie pokonać na wyjeździe DKV Joventut Badalonę, dzięki fenomenalnym ostatnim ośmiu minutom, które wygrali 20 do…0. Równocześnie jednak nie byli w stanie wygrać na własnym parkiecie z najsłabszą ekipą sezonu 2008/2009 - Cajasol Sewilla.

Jak koszykarze Realu zaprezentują się w Gran Canarii? Szans tego zespołu należy upatrywać przede wszystkim w tym, iż koszykarze Kalise grają z meczu na mecz coraz słabiej. Nikt bowiem nie przypuszczał przed sezonem, że Marcus Norris i spółka będą jedną z ekip rozdających karty i dopóki presja wyniku nie ciążyła na zespole Salvadora Maldonado, jego zawodnikom grało się łatwiej. Obecnie zaś, gdy wszystkie spojrzenia zaczęły się koncentrować na ekipie z Wysp Kanaryjskich, koszykarzom Kalise gra się coraz ciężej. Żadnego z ostatnich czterech spotkań nie wygrali różnicą większą niż sześć oczek, mając bardzo dużo szczęścia w niektórych. W spotkaniu minionej kolejki przeciwko beniaminkowi z Gipuzkoi, by zgarnąć dwa oczka, gracze trenera Maldonado potrzebowali nawet dogrywki. Mimo to, fani tego zespołu z pewnością liczą na kontynuację dobrej passy, która trwa już siedem meczów. Dzięki tej serii, Kalise zajmuje pierwszą lokatę w tabeli ex aequo z mistrzem z poprzedniego sezonu - TAU Ceramiką Vitoria. O postawę baskijskiego klubu jednak nie należy się martwić i próżno szukać ich potknięcia w najbliższym pojedynku. Do Kraju Basków przybywa bowiem drużyna CB Murcji, która poza wszechstronnym i nieobliczalnym byłym koszykarzem Anwilu Włocławek, Chrisem Thomasem (12,6 punktu, 5,1 asysty i 4,6 zbiórki) oraz strzelcem Taquanem Deanem (17,3 oczka) ma do zaoferowania niewiele. W rywalizacji z Igorem Rakoceviciem, Williamem McDonaldem czy Tiago Splitterem to jednak zdecydowanie za mało.

Oto komplet spotkań 10. kolejki ACB:

Unicaja Malaga - Regal FC Barcelona / sobota 22.11.2008, godz. 20.00

iurbentia Bilbao Basket - DKV Joventut Badalona / sobota 22.11.2008, godz. 20.30

Ricoh Manresa - Estudiantes Madryt / niedziela, 23.11.2008, godz. 12.30

CB Granada - Alta Gestion Fuenlabrada / niedziela, 23.11.2008, godz. 12.30

Bruesa Gipuzkoa - CAI Saragossa / niedziela, 23.11.2008, godz. 12.30

Real Madryt - Kalise Gran Canaria / niedziela, 23.11.2008, godz. 12.30

TAU Ceramica Vitoria - CB Murcja / niedziela, 23.11.2008, godz. 18.00

Cajasol Sewilla - Pamesa Walencja / niedziela, 23.11.2008, godz. 19.00

Pauzuje: Vive Minorka

Źródło artykułu: