Kolejna porażka Le Mans - podsumowanie 7. kolejki Pro A

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Drugą porażkę z rzędu odnotowali koszykarze Le Mans, którzy tym razem przed własną publicznością polegli w starciu z ekipą Entente Orleans. Potknięcia lidera doskonale wykorzystują zespoły SLUC Nancy oraz Gravelinesu. Mistrzowie Francji po zaciętym boju pokonali drużynę Roanne. Z kolei Gravelines gładko ograł team Le Havre.

W tym artykule dowiesz się o:

Po fantastycznym początku sezonu koszykarze Le Mans nieco spuścili z tonu. Podopieczni trenera Johna Davida Jacksona przegrali drugie spotkanie z rzędu. Tym razem nie sprostali na własnym parkiecie ekipie Entente Orleans. Pierwsze minuty spotkania przebiegały bardzo wyrównanie. Z biegiem czasu jednak inicjatywę przejęli goście, którzy szybko wypracowali sobie wyraźną przewagę, nie oddając jej do końca meczu. Do zwycięstwa drużynę Entente Orleans poprowadził duet Aldo Curti - Brian Greene. Gracze ci zdobyli łącznie dla swojego teamu 28 punktów.

Najmniejszych problemów ze zwycięstwem nie mieli natomiast koszykarze Gravelinesu, którzy na własnym parkiecie rozgromili zespół Le Havre. Losy spotkania rozstrzygnęły się już właściwie po 20 minutach gry, kiedy to gospodarze prowadzili 33:18. Z czasem jednak tę przewagę jeszcze powiększali, by ostatecznie sięgnęła ona 33 punktów. W szeregach miejscowych wyróżnił się w tym pojedynku nigeryjski rzucający - Tony Skinn, który zdobył dla swojego teamu 22 "oczka". Po stronie rywali natomiast jedynym zawodnikiem, który stwarzał realne zagrożenie pod koszem rywala był T.J. Thompson (14 punktów).

Sporo emocji dostarczył natomiast kibicom pojedynek aktualnego mistrza Francji z ekipą Roanne. Gospodarze tego spotkania (Roanne) w drugiej kwarcie przegrywali już kilkunastoma punktami, jednak w trzeciej odsłonie dzięki skutecznej grze w ataku, zdołali nawiązać kontakt z bardziej utytułowanym rywalem. Końcowe minuty meczu należały jednak do ekipy mistrza Francji, która ostatecznie wygrała 79:74. Warty odnotowania był w tym spotkaniu występ środkowego ekipy miejscowych - Taja Gray'a, który wzbogacił konto swojego teamu aż o 33 punkty.

W dalszym ciągu bez zwycięstwa pozostaje zespół Pau-Orthez, który tym razem przegrał na wyjeździe z ekipą Rouen Basket. Początkowe minuty spotkania mogły co prawda wróżyć niespodziankę. Goście prowadzili bowiem 8 punktami. W kolejnych kwartach gospodarze jednak zabrali się za odrabianie strat. Ostateczny cios podopieczni Michela Veyronneta zadali swoim rywalom na początku czwartej kwarty. Przyjezdni nie byli już w stanie nawiązać równorzędnej walki i polegli w tym pojedynku różnicą 12 "oczek".

Wyniki 7. kolejki Pro A:

Rouen Basket - Pau-Orthez 81:69

Chalon Sur-Saone - Besancon 81:63

Le Mans - Entente Orleans 67:78

SIG Strasbourg - ASVEL Basket 81:86

Vichy - Cholet Basket 68:57

Dijon - Hyeres-Tulon 98:87

Roanne - SLUC Nancy 74:79

Gravelines - Le Havre 79:46

Tabela Pro A:

M Drużyna M Z P Bilans Pkt
1Entente Orleans862610:53914
2Gravelines761565:46513
3Nancy761583:51813
4Le Mans752526:46312
5ASVEL Basket752548:50612
6Roanne752568:52512
7Chalon Sur-Saone743519:50411
8Dijon743552:61311
9Rouen Basket835558:56211
10Hyeres-Tulon734521:52210
11Besancon734530:55910
12SIG Strasbourg734560:52610
13Le Havre918640:75410
14Vichy725438:5019
15Cholet Basket725511:5579
16Pau-Orthez707480:5957
Źródło artykułu: