IBC: Stabill Jezioro pokonało Polfarmex

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W I rundzie II etapu Intermarche Basket Cup, koszykarze Polfarmexu przegrali ze Stabill Jeziorem Tarnobrzeg. O zwycięstwie gości przesądziła świetna gra pod koszem.

Kibice Polfarmexu Kutno mogli po końcowym gwizdku sędziego być w miarę zadowoleni. Ich pupile podjęli wyrównaną walkę z drużyną z TBL. Przewaga gości z Tarnobrzega, szczególnie pod obiema tablicami okazała się jednak zbyt duża.

Już od początku spotkania widać było, w którym elemencie gry podopieczni trenera Dariusza Szczubiała będą mieli największą przewagę. Nie do zatrzymania byli dwaj Amerykanie: Nicchaeus Doaks oraz Andrew Fitzgerald, którzy bez problemów zdobywali kolejne punkty pod koszem. Na dodatek obaj zawodnicy popisali się bardzo dobrą skutecznością rzutów z gry (ponad 70 procent).

Jedynym ratunkiem dla koszykarzy z Kutna była skuteczna gra na obwodzie. Brylował w tym elemencie Krzysztof Jakóbczyk, który szczególnie w pierwszej połowie rozgrywał świetny mecz. Dzięki jego rzutom za linii 6,75m, gospodarze do przerwy prowadzili nawet 44:35. Z dobrej strony pokazywał się również Jakub Dłuski, który jednak już w trzeciej kwarcie musiał opuścić boisko z powodu nadmiaru fauli.

Po zmianie stron zawodnicy Jarosława Krysiewicza złapali lekką zadyszkę, co bardzo szybko wykorzystali Jeziorowcy, którzy momentalnie odrobili straty do rywali. Goście z Tarnobrzega nie stracili już ciężko wypracowanej przewagi.

Polfarmex Kutno - Stabill Jezioro Tarnobrzeg 65:73 (20:24, 24:11, 10:24, 11:14)

Polfarmex: Jakóbczyk 12, Mazur 11, Dłuski 10, Pabian 8, Bręk 7, Bartosz 6, Kulon 5, Rduch 4, Szwed 2, Sikora 0.

Stabill: Fitzgerald 19, Doaks 14, Goffney 10, Łukasiak 10, Allen 8, Nowakowski 8, Patoka 4, Krajniewski 0.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (15)
luksin
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie ma co sie z jeziora nabijac ze ledwo wygralo bo pamietajmy ze kutno ma calkiem fajny zespol i zawsze ciezej sie gra przeciw nizej notowanemu rywalowi bo i motywacja mniejsza ,a co do roznic Czytaj całość
barakuda
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla kibiców z Kutna była to frajda i o to chodziło. Rzeczywiscie zdecydowała siła fizyczna pod koszem ale Polfarmex walczył i zagrał dobre zawody, o wiele lepsze niż dwa ostatnie mecze ligowe. Czytaj całość
blanc
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic się nie stało, naprawdę nic się nie stało. Przypadkowo się wygrało, ale to się naprawi w następnym meczu i wszystko wróci do normy.  
avatar
gizbern in thorn
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
panowie liczy się wynik a nie jakieś gdyby - Kutno dobrze wiedziało z kim gra i że o sile zespołów z dołu TBL decydują zawodnicy zagraniczni . Stare powiedzenie brzmi " kto murzyna ma temu murz Czytaj całość
avatar
szymonRDM
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
mnie kumpel powiedział, że gdyby Jezioro trafiało trojki to Kutno przeje...łoby 30 punktami