Dragan Labović zostaje w Koszalinie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do 15 stycznia mogą się zgłaszać kluby zagraniczne po Dragana Labovicia z AZS-u Koszalin. Nam udało się dowiedzieć, że gracz niemal na pewno zostanie w ekipie Gaspera Okorna.

Dragan Labović do Koszalina przychodził na początku listopada. Ten transfer wówczas odebrano za sporą niespodziankę, ponieważ Serb w swoim CV ma kilka uznanych klubów. Ostatni rok spędził jednak na leczeniu i był wyłączony z koszykówki. W środowisku mówiono, że będzie traktował Koszalin jako miejsce przejściowe i w styczniu odejdzie z zespołu. Zawał z klubem otwarty kontrakt. - Kontrakt ma klauzulę rozwiązania do 15 stycznia 2014 roku. Jeżeli po tym terminie będzie nadal naszym zawodnikiem pozostanie w klubie do końca sezonu - mówił wówczas Marcin Kozak, prezes AZS Koszalin.

W sobotę udało się nam porozmawiać zarówno z zawodnikiem, jak i prezesem klubu i obaj zgodnie potwierdzali, że najbliższe miesiące Labović spędzi właśnie w Koszalinie. Nikt interesujący po gracza się nie zgłosił, zresztą Serb podkreśla, że bardzo dobrze czuje się w tym zespole.

26-latek wystąpił w dziewięciu spotkaniach Tauron Basket Ligi. Jego średnie to: 12,3 punktów oraz 4,4 zbiórki na mecz.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Czy transfer Dragana Labovicia był dobrym posunięciem działaczy z Koszalina?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
King James 6
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja nie,ale to problem trenera i prezesów,będą musieli dać więcej $ żeby ściągnąć kogoś ciekawego do AZS.  
King James 6
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra wiadomość,ale i tak trzeba wzmocnić skład,podziękować Syksowi,kupić innego lepszego USA na 4,kupić 2 polaków na pozycję 4 i 5,oraz dwóch na pozycję 3 za Mielonego i Wołka.  
avatar
ObserwatorPLK
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobra wiadomość dla AZS...:)