Milivoje Lazić: Oczekujemy normalnego traktowania

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Milivoje Lazić nie był zbytnio zadowolony z tego, jak jego zespół zagrał w sobotnim spotkaniu przeciwko Treflowi Sopot. Serbski trener wyrażał też swoją dezaprobatę wobec pracy sędziów.

Był to dziwny mecz, w którym obejrzeliśmy dwie różne połowy w wykonaniu mojego zespołu. Zaczęliśmy trzecią kwartę tak samo jak pierwszą i drugą, ale czasami trudno jest mi zrozumieć, jak przerwa potrafi zmienić wszystkie sprawy na boisku - stwierdził Milivoje Lazic, opiekun Śląska Wrocław, który miał pewne zastrzeżenia co do pracy sędziów w drugiej połowie.

- Mam też na myśli tutaj kryteria sędziowania, które w drugiej połowie były już znacznie inne. Wiadomo, że mój zespół jest bez doświadczenia, dlatego potrzebujemy normalnego oceniania tego co robimy - kontynuował swoją wypowiedź serbski szkoleniowiec Śląska Wrocław.

Wrocławianie wrócili do Tauron Basket Lidze i po dziesięciu kolejkach zajmują szóste miejsce. Śląsk ma swoim koncie po pięć zwycięstw i porażek. Działacze klubu z Dolnego Śląska chcą nawiązać do sukcesów z poprzednich lat. Z każdym rokiem wzmacniają drużynę, tak aby za kilka lat znów stanąć do walki o mistrzostwo Polski.

- Tworzymy nową historię i potrzebujemy pomocy, ale nie takiej, że ktoś popycha nas do przodu, ale takiej żeby traktować nas na równi z przeciwnikiem. Myślę, że w XXI wieku jest to normalne, żeby każdy na parkiecie ma równe szanse - podkreślał Milivoje Lazić.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
grubas ket
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mogę współczuć Śląskowi bo niektórzy sędziowie, nawet euroligowi popełniają rażące błędy w jedną tylko stronę. Ale wszyscy pamiętają czasy wielkości Śląska kiedy sędziowanie było dziwnie pod ni Czytaj całość
avatar
Makk
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiepskie argumenty, pewnie, zwalajcie porazke na sedziow - wedlug mojej oceny popelniali bledy w obie strony - zreszta w PLK to nic nowego. Niedoswiadczony zespol?! Haha - niech wymienie kilku Czytaj całość
avatar
Myron
17.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oczywiste ,że Lazić ma rację. Polecam pierwsze trzy minuty III kwarty, niby faul Sulimy na Leończyku przy zbiórce, kiedy to gracz Trefla operuje łokciami, wypychając gracza Śląska. Następnie Sk Czytaj całość