Jerzy Chudeusz podał się do dymisji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po raz kolejny Jerzy Chudeusz nie poprowadzi swojej drużyny do końca sezonu. Po ostatniej porażce Victorii Górnika Wałbrzych z ekipą Polonii Warszawa szkoleniowiec ten podał się do dymisji. Następcę Chudeusza poznamy najprawdopodobniej w tym tygodniu.

W fatalnym stylu kolejny sezon PLK rozpoczęła ekipa Victorii Górnika Wałbrzych. Drużyna ta przegrała pięć spotkań z rzędu. Po ostatniej porażce na własnym parkiecie z zespołem Polonii Warszawa, szkoleniowiec teamu z Wałbrzycha - Jerzy Chudeusz podał się do dymisji. - Ten zespół stać na wygrywanie meczów. Nie wiem jednak co dalej będzie z Górnikiem. Założenie było takie, żeby się utrzymać, a młodzi gracze się ogrywali. Coś jednak nie wychodziło - tłumaczy Chudeusz.

Zanim poznamy nazwisko następcy trenera Chudeusza, funkcję pierwszego szkoleniowca zespołu z Wałbrzycha pełnić będzie Mieczysław Młynarski, dotychczasowy asystent Chudeusza. Najprawdopodobniej jednak już w bieżącym tygodniu włodarze klubu zatrudnią nowego szkoleniowca. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się między innymi Andrzeja Adamka, który jeszcze do niedawna pełnił rolę drugiego trenera Basco Śląska Wrocław. Pracował tam u boku Rimasa Kurtinaitisa.

Warto przypomnieć, iż trener Chudeusz w podobnym tonie rozstał się w ubiegłym sezonie z ekipą Polpharmy Starogard Gdański. Wówczas jednak prowadził on drużynę "Kociewskich Diabłów" przez całą pierwszą rundę. W tym okresie zanotował niechlubny bilans 2 zwycięstw i aż 10 porażek. Jego następcą został Adam Prabucki. Jednak ostatecznie pomimo poprawy gry, nie zdołał naprawić sytuacji w jakiej pozostawił go jego poprzednik i oderwać drużyny z dna tabeli.

Źródło artykułu: