Aleksander Czyż wicemistrzem Włoch

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Acea Rzym po raz czwarty przegrała z Montepaschi Siena w finale Lega Basket i została wicemistrzem Włoch. Srebrny medal przypadł Aleksandrowi Czyżowi, który w środę zdobył dwa punkty.

Aleksander Czyż spędził na parkiecie osiem minut. Zdobył dwa punkty i miał jedną zbiórkę. Polak najlepiej spisał się w czwartym meczu, kiedy zanotował osiem oczek przy skuteczności 4/5.

W środę na nic zdało się 20 punktów i dziewięć zbiórek w wykonaniu Ganiego Lawala, byłego gracza Zastalu Zielona Góra.

Montepaschi zdobyło ósmy tytuł mistrza Włoch, a kluczowa okazała się trzecia kwarta, wygrana przez gości aż 27:14. Najlepszym zawodnikiem okazał się Bobby Brown, były zawodnik Asseco Prokomu Gdynia, autor 18 punktów.

W całym sezonie 23-letni Czyż rozegrał 30 spotkań, z czego w 19 był graczem pierwszej piątki. Zdobywał średnio 6,7 punktu i notował 4 zbiórki. Na parkiecie spędzał przeciętnie 17 minut w każdym spotkaniu. Najlepszy występ zanotował 28 kwietnia, kiedy to zgromadził 18 punktów i miał sześć zbiórek w meczu przeciwko Angelico Biella.

Acea Rzym - Montepaschi Siena 63:79 (13:15, 20:18, 14:27, 16:19)

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
kantor
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech nie przychodzi do Polski dla jego dobra. Albo dalej Włochy albo Hiszpania. Takie jest moje zdanie.  
avatar
zeDD
20.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czyż blisko Stelmetu!  
avatar
Al Paczino
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powinien zmienic lige na silniejsza, np. hiszpanska  
avatar
azskoszaliin
19.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wicemistrzem Włoch został też były gracz AZS Koszalin, niejaki Phill Goss. I pomyśleć, że ze 3 sezony temu AZS go nie chciał ...