"Trybański nie dostał poważnej szansy"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ponad dziesięć lat temu Cezary Trybański podpisał pierwszą umowę w NBA. [tag=27857]Shane Battier[/tag] w rozmowie z Przeglądem Sportowym wspomina polskiego koszykarza.

W tym artykule dowiesz się o:

- On przyjeżdżając do USA kompletnie nie znał języka angielskiego, co było dużym problemem. Pamiętam, że twardo pracował, dawał z siebie wszystko, ale po prostu nie wyszło. W kilku elementach gry był całkiem niezły i warto docenić to, że dostał się do NBA, bo przecież wielu dobrym zawodnikom nie udaje się tego osiągnąć. Tak naprawdę to nie otrzymał żadnej poważnej szansy, nigdy nie znalazł się w rotacji żadnej drużyny - przyznał koszykarz Miami Heat.

Cezary Trybański w czasie swojej 4-letniej przygody z NBA rozegrał zaledwie 22 mecze w barwach Memphis Grizzlies, Phoenix Suns, New York Knicks, był także obecny w składach  Chicago Bulls i Toronto Raptors. Obecnie gra w II lidze litewskiej.

Źródło: Przegląd Sportowy

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Tomyy
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z pewnością marketingowy hit (pierwszy Polak w NBA) ;)  
avatar
Tomyy
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jakoś tak często o nim piszą ostatnio w przeglądzie sportowym... ostatnio pisali, ze chętnie zagrałby w Polsce ;) Tylko czy na dzień dzisiejszy On jest dużym wzmocnieniem?  
luksin
2.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czyzby artykul -sugestia ze to trybanski moze byc nowym nabytkiem stelmetu:):):)???