Sentymentalna podróż Uvalina - zapowiedź meczu BC Telenet Oostende - Stelmet Zielona Góra

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mihailo Uvalin wraca do Ostendy, z którą sześć lat temu sięgał po mistrzostwo Belgii. Tym razem wraz ze Stelmetem Zielona Góra będzie chciał odnieść drugie zwycięstwo w Pucharze Europy.

Środowe starcie w Belgii jest kluczowe dla losów rywalizacji w grupie F. Oba zespoły legitymują się bowiem takim samym bilansem (1-1) i to zapewne między nimi rozstrzygnie się sprawa 2. miejsca i awansu do dalszej fazy rozgrywek. Zwłaszcza, że już za tydzień obie zainteresowane strony ponownie staną naprzeciwko siebie, tym razem w Zielonej Górze.

Stelmet po historycznej wygranej nad Panioniosem Ateny zagrał fatalne spotkanie w Tauron Basket Lidze i zdecydowanie uległ niżej notowanemu rywalowi z Kołobrzegu. Trudno więc rokować jaki zespół zobaczymy w środowym wieczór w Ostendzie.

- Musimy zmienić swoje nastawienie do sposobu, w jaki rozgrywamy spotkania. Nie możemy dobrze prezentować się w europejskich pucharach, a w lidze przegrywać w taki sposób jak w sobotę - analizuje na łamach basketzg.pl Mihailo Uvalin, opiekun zielonogórskiej ekipy.

Kibice drużyny z Winnego Grodu liczyć mogą przede wszystkim na duet Quinton Hosley - Walter Hodge, który od początku sezonu nie zawodzi, choć bardzo często nie otrzymuje dostatecznego wsparcia od reszty zespołu.

Środowe spotkanie będzie dla Uvalina powrotem do klubu, z którym święcił duże sukcesy. W sezonie 2005/2006 sięgnął po mistrzostwo Belgii. - To jest mój pierwszy klub, z którym pracowałem na wysokim poziomie. Zdobyłem z tym zespołem puchar Europy oraz puchar ULEB. Ostenda to miasto, które zapamiętam do końca życia, ponieważ urodziła się tam dwójka moich dzieci - mówi Serb.

Telenet to 13-krotny mistrz Belgii, którego liderami są amerykański strzelec Matthew Lojeski, reprezentant Chorwacji Mario Stojic oraz 34-letni obieżyświat Brent Wright. Zespół z Ostendy, podobnie jak Stelmet, pokonał Panionios Ateny i przegrał z Uniksem Kazań. W rodzimych rozgrywkach z bilansem 4-3 zajmuje 2. miejsce.

BC Telenet Oostende - Stelmet Zielona Góra / środa, godz. 20:30

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
michalzg
21.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niech sobie Hodge jeszcze pogada hahahaha Uvalin pozwala na gadanie, sam nie lepszy to pozniej wynik jest jaki jest. Smiech na sali, Hodge jest 3 razy gorszy niz rok temu, Chanas 10 razy gorszy Czytaj całość
michalzg
21.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ta druzyna to poruta, 2 kwarty z Aten i jeden mecz z energa tego nie zmienia, sa beznadziejni, bez zespolowosci, bez taktyki, z amatorem a nie trenerem w tym roku, osmieszaja sie co chwile, poz Czytaj całość
michalzg
21.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
3/16 za 3pkt, wynik 1 ligowej druzyny z Polski, Hodge 1 asysta, gdzie te asysty?????? gdzie zespolowosc z grze? gdzie podania pod kosz, picki???? Stevic ma wiecej asyst niz Hodge, widac poysl n Czytaj całość
michalzg
21.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hodge 1 asysta, staty za 3pkt to 3/14, nie mam slow, nic zespolowosci  
michalzg
21.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hahaha Hosley, dalej rzucajcie za 3pkt hahahahaha co za lebiody, japierdziele oni sa smieszni, to jakas karykatura koszykowki, nie trafiaja a dalej rzucaja, jak nie Hosley to Chanas, pozniej Ho Czytaj całość