Rusza 16. sezon WNBA! Mamy swojego rodzynka w ekipie Seattle Storm!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rysice z Minneapolis walczyć będą w rozpoczynającym się sezonie WNBA o obronę mistrzowskiego tytułu. Kontrkandydatów jest przynajmniej kilku, bowiem po licznych transferach sezon zapowiada się kapitalnie. W 16. sezonie najlepszej ligi świata polscy fani będą mieli swoją przedstawicielkę w osobie Eweliny Kobryn, która drugi kolejny sezon spędzi w Seattle Storm.

W tym artykule dowiesz się o:

Kompilacja największych gwiazd żeńskiej koszykówki ponownie staje do boju po 16. w historii mistrzostwo ligi WNBA. Czego można spodziewać się po nowym sezonie? Kolejnych wielkich momentów, niesamowitych zagrań, nieprzewidywalnych rozstrzygnięć... Tym wszystkim cechuje się WNBA, w której wszystko zdarzyć się może.

Tradycyjnie na starcie rozgrywek wszyscy typują największych faworytów. Kto tym razem będzie do nich zaliczany? Z pewnością obrończynie mistrzowskiego tytułu, czyli zawodniczki Minnesoty Lynx. Rysice nie straciły żadnej ze swoich podstawowych koszykarek, a to oznacza, że napędzany przez Lindsay Whalen huraganowy atak Lynx znów może dać magiczny triumf. Z absolutnego topu zejść z pewnością nie będzie chciała Taj McWilliams-Franklin, która przed rokiem święciła triumf w WNBA, a przed miesiącem w Polsce z Wisłą Can Pack Kraków.

W końcu ważną rolę odegrać będą chciały gwiazdy z Hollywood. Los Angeles Sparks dokonało dwóch wielkich transferów. Jednym z nich jest dobrze znana z gry w Lotosie Gdynia Alana Beard. Druga to Nicky Anosike - w przeszłości koszykarka KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Włodarze Sparks liczą na to, że Anosike wspólnie z Candace Parker będą w stanie stworzyć taki duet, jaki obie stworzyły w Uniwersytecie Tennessee. - Dla mnie będzie to wielka radość grać znów u boku Parker. Mam nadzieję, że stworzymy doskonały duet taki, jak miało to miejsce w Tennessee - przekonuje Ansoike. W Sparks występować będzie również Sharnee Zoll, która już w przedsezonowych meczach pokazała jaką doskonałą jest rozgrywającą.

W konferencji zachodniej swoje trzy grosze na pewno będą chciały dorzucić teamy z Phoenix i Seattle. Drużyny z Dianą Taurasi w składzie zawsze grają o najwyższe cele i nie inaczej będzie z Mercury. Problemem teamu z Arizony będzie jednak brak Penny Taylor, a kiedy w jednym z ostatnich sezonów Australijki zabrakło w składzie, Mercury nie zdołało wywalczyć nawet miejsca w fazie play off...

Z wielkim brakiem poradzić będzie musiała sobie również ekipa Seattle Storm, w drużynie której występować będzie Ewelina Kobryn. W ekipie polskiej koszykarki zabraknie Lauren Jackson. Włodarze Storm lukę tą wypełnili belgijską środkową Ann Wauters, ale to zdecydowanie nie ta półka.

Na wschodzie prym powinien wieść zespół z Atlanty, w którym wystąpią m.in. Angel McCoughtry czy znane z gry w Ford Germaz Ekstraklasie Aneika Henry i Laurie Koehn. Mistrzowskie aspiracje zgłaszają również w Indianapolis, gdzie Fever z Tamika Catchings oraz zawodniczkami Białej Gwiazdy Katie Douglas i Erin Phillips od lat próbują wygrać ligę.

Jak potoczy się liga? Jedno jest pewne - najwięcej do udowodnienia ma ekipa Tulsa Shock, która przed rokiem wygrała zaledwie 3 z 34 spotkań. Wnioski wyciągnięte z tamtych rozgrywek z pewnością zaowocują, gdyż nikt związany z Shock nie wyobraża sobie powtórki z rozrywki. Miano zdecydowanego outsidera rozgrywek nikogo bowiem nie interesuje.

Głośne transfery

Kogo można nazwać transferowym królem? Chyba najwięcej działo się w Los Angeles. Do Sparks trafiły bowiem Nicky Anosike i Alana Beard, natomiast odeszły doświadczone Tina Thompson i Ticha Penicheiro. Thompson zdecydowała się na kontynuowanie kariery w Seattle Storm, czyli będzie klubową koleżanką Kobryn.

Penicheiro, uznawana za czarodziejkę wśród koszykarek, zasiliła szeregi Chicago Sky. Ekipa z Windy City z pewnością może uznać okres pomiędzy sezonami za bardzo udany, bowiem do Sky trafiła też aktualna mistrzyni świata i jedna z najlepszych skrzydłowych świata Swin Cash. Duet ten ma sprawić, że liderka zespołu Sylvia Fowles w końcu może marzyć o walce z największymi ligi.

W Phoenix luki pod koszem wypełnić ma Charde Houston, która poprzedni sezon przesiedziała na ławce Lynx. Największym problemem będzie jednak dla Corey'a Gaines'a brak Penny Taylor, gdyż tej zawodniczki po prostu nie da się zastąpić.

Najważniejsze daty 16. Sezonu WNBA:

- sezon zasadniczy rozpocznie się 18 maja, kiedy to w Los Angeles dojdzie do starcia miejscowych Sparks z Seattle Storm

- zakończenie sezonu zasadniczego nastąpi 23 września

- od 14 lipica do 15 sierpnia nastąpi przerwa w rozgrywkach spowodowana Igrzyskami Olimpijskimi, które odbędą się w Londynie

- 27 września rozpocznie się faza play off

- 24 października... to data ostatniego z możliwych meczów finałowych, które wyłonią 16. mistrza ligi

Dotychczasowi triumfatorzy ligi WNBA:

1997 - Houston Comets 1998 - Houston Comets 1999 - Houston Comets 2000 - Houston Comets 2001 - Los Angeles Sparks 2002 - Los Angeles Sparks 2003 - Detroit Shock 2004 - Seattle Storm 2005 - Sacramento Monarchs 2006 - Detroit Shock 2007 - Phoenix Mercury 2008 - Detroit Shock 2009 - Phoenix Mercury 2010 - Seattle Storm 2011 - Minnesota Lynx 2012 - ?

Źródło artykułu:
Komentarze (0)