Pozbawią gości marzeń o fazie play-off? - zapowiedź meczu Rosa Radom - AZS Kutno

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wygraną nad AZS-em Szczecin koszykarze Rosy bardzo zbliżyli się do zapewnienia sobie miejsca w "ósemce", dającego prawo gry w fazie play-off. Radomianie będą chcieli potwierdzić swoją dobrą dyspozycję w sobotnim spotkaniu z akademikami z Kutna.

Goście na pewno tanio skóry nie sprzedadzą. Będą chcieli poprawić kiepską serię, jaką zanotowali w ostatnich kolejkach - przegrali zarówno na wyjeździe w Przemyślu, jak i sensacyjnie przed własną publicznością z MOSiR-em Krosno. Nadal znajdują się jednak w "ósemce" - obecnie plasują się na ósmej lokacie, mając na koncie tyle samo punktów co kolejny zespół Polonia.

Pojawiły się pogłoski, jakoby miało dojść do zmian w sztabie szkoleniowym ekipy z Kutna. Jak mówi w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu prezes Sławomir Erwiński, cel, jaki zarząd założył przed sezonem, nadal jest realny. - Dlatego też trudno jest w tej chwili mówić o zwalnianiu trenera - podkreśla.

Podopieczni Jarosława Krysiewicza przyjadą do Radomia po jak najlepszy wynik, a takim będzie tylko zwycięstwo. W innym przypadku zamiar gry w fazie play-off może się mocno skomplikować. A Rosa pozbawiła już przecież jedną drużynę takich marzeń. Chodzi o szczeciński AZS, który w minioną środę przegrał z zespołem prowadzonym przez Mariusza Karola.

Tydzień temu radomianie pokonali SIDEn Toruń, później podtrzymali dobrą passę. Podobnie powinno być także w najbliższą sobotę. Rosa przystąpi do tego boju z Tomaszem Pisarczykiem w składzie. Ten zawodnik nie mógł zagrać z Radexem z powodu rozciętej brody. Założono mu kilka szwów. Uraz był na tyle poważny, że "Pisara" zabrakło na parkiecie hali w Szczecinie.

Gospodarze sobotniego spotkania są faworytami. Przemawiać będzie za nimi atut własnego boiska. Ponadto pałają chęcią rewanżu za porażkę z pierwszej rundy. Niemniej jednak szczególną uwagę powinni zwrócić na najlepszych strzelców AZS-u, Aleksandra Perkę i Michała Marciniaka, a także Wojciecha Glabasa oraz bardzo doświadczonego Mariusza Bacika.

- Dla nas ważny jest każdy mecz, bo chcemy zająć jak najwyższe miejsce w tabeli przed rundą play-off - zaznacza Jakub Zalewski. Czyim łupem padnie sobotni pojedynek 25. kolejki? Początek spotkania Rosa Radom - AZS WSGK Polfarmex Kutno o godz. 18 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Narutowicza.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)