Energa gra świetny basket - komentarze po meczu KK ROW Rybnik - Energa Toruń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Energa Toruń dzięki świetnej czwartej kwarcie pokonała na wyjeździe KK ROW Rybnik 79:62. - Nie mieliśmy tych atutów, które zawsze mamy - szukał przyczyny porażki Kazimierz Mikołajec, trener śląskiego zespołu.

Czytaj relację z meczu KK ROW Rybnik - Energa Toruń --> Elmedin Omanić (trener Energi Toruń)

: Myślę, że mecz mógł się podobać. Rewelacyjnie było grać przed takimi kibicami, którzy zapełnili całą halę. Gratuluję zespołowi KK ROW dobrego meczu i swoim zawodniczkom wygranej.

Kazimierz Mikołajec (trener KK ROW Rybnik): Chciałem pogratulować trenerowi Omanicowi i zespołowi z Torunia świetnego spotkania. Energa miała trochę problemów na początku rozgrywek, ale teraz gra świetny basket. Wygrała z najlepszymi zespołami u siebie i spodziewałem się, że będzie to trudny mecz. Niestety nie daliśmy rady zatrzymać strefy podkoszowej, zespół z Torunia grał na świetnej skuteczności. Nie byliśmy w stanie obronić Maksimovic w akcjach jeden na jeden. W naszej grze szwankował rzut, Rebecca Harris nie mogła trafić. Nie mieliśmy tych atutów, które zawsze mamy.

Weronika Idczak (zawodniczka Energi Toruń): Chciałem tylko powiedzieć, że naszym celem było wygranie tego spotkania i udało nam się to zrobić. Ciesze się z tej wygranej.

Rachele Fitz (zawodniczka KK ROW Rybnik): Moim zdaniem obie drużyny zagrały dobre zawody. Bardzo zła w naszym wykonaniu była czwarta kwarta, kiedy cały czas się myliłyśmy. Nasz rywalki dobrze grały w ataku, dzięki czemu mogły osiągnąć przewagę. Wykonały świetną pracę.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
fankoszrybnik
23.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale niestety trener Omanić sie w Rybniku nie popisał nie potrafi trzymać nerwów na wodzy i to nie poraz pierwszy i zwłaszcza jezeli sie ma w koło same kobiety, może lubi na siebie zwracać uwagę