Dwa upadki Macieja Bodnara. "Jestem trochę poobdzierany"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski / Maciej Bodnar
PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski / Maciej Bodnar
zdjęcie autora artykułu

Maciej Bodnar zaliczył dwa upadki w jeździe indywidualnej na czas elity mężczyzn podczas mistrzostw świata 2017. Polak jest lekko poobijany, ale nie zamierza wycofywać się z dalszych startów.

W tym artykule dowiesz się o:

- Bardzo przepraszam swoich kibiców, którzy z pewnością liczyli na mój dobry występ. Proszę mi zaufać, miałem podobnie. Na rozgrzewce czułem się bardzo dobrze - przyznał Maciej Bodnar w rozmowie z portalem "naszosie.pl".

Polak upadł już na pierwszym zakręcie. Zwycięzca dwudziestego etapu Tour de France później zaliczył kolejny upadek. Ostatecznie został sklasyfikowany na pięćdziesiątym miejscu w gronie 64 zawodników.

- Sam nie wiem co się stało. Nawierzchnia była sucha, a ja byłem bardzo pewny siebie składając się w łuk. Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Na co dzień w deszczu jeżdżę zachowawczo, a teraz okazało się, że nawet bez niego może być nieprzyjemnie - tłumaczył.

Polak jest lekko poobijany, ale nie zamierza wycofywać się z dalszych startów.

- Jestem trochę poobdzierany, lecz nie odczuwam bólu. Trochę gorzej jest na biodrze, gdzie nieco się rozciąłem, lecz z lekarzem doszliśmy do wniosku, że lepiej dla mnie będzie tego nie szyć - skomentował.

Złoty medal w jeździe indywidualnej na czas zdobył Tom Dumoulin.

ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: Trener De Giorgi nie widział swojej winy, tego mi zabrakło

Źródło artykułu:
Czy Polacy zdobędą na MŚ więcej niż dwa medale?
Tak
Nie
Trudno powiedzieć
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (1)
avatar
lammergeyer2
21.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Nawierzchnia była sucha". Jakoś ja w telewizji widziałem jak Froome kluczy pomiędzy kałużami. Coś mi się wydaje, że to po prostu było nieprofesjonalne przygotowanie roweru. Za mocno napompowal Czytaj całość