Tour de France: drugi etap szansą dla Bartosza Huzarskiego
Drugi etap 103. Tour de France nie jest stricte dla sprinterów. Tuż przed metą kolarzy czeka 3 km podjazd, który może spowodować spore przetasowania wśród sprinterów. Takie wzniesienie może być natomiast idealne do ataku dla Bartosza Huzarskiego.
Powtórka cztery lata później byłaby mile widziana przez polskich kibiców. Jeśli rzeczywiście Bartosz Huzarski chciałby powalczyć o etapowe zwycięstwo, powinien zabrać się do jednej z ucieczek, których z pewnością na takim etapie jak ten niedzielny nie zabraknie. Jeśli walka na wzniesieniu przed metą rozstrzygnie się z peletonu, wówczas o triumf powinni walczyć już kolarze z absolutnego topu: Peter Sagan (aktualny mistrz świata), Joaquim Rodriguez (Katiusza) czy Alejandro Valverde (Movistar).
Końcówka podjazdu jest bardzo ciężka (nachylenie 14%). W związku z tym trudno przypuszczać, by do walki o zwycięstwo włączyli się ci zawodnicy, którzy zaciekle walczyli o triumf na inaugurację 103. edycji Tour de France: Mark Cavendish, Marcel Kittel, czy Andre Greipel.
W żółtej koszulce lidera na trasę drugiego etapu, liczącego 183 km, z Saint Lô do Cherbourg en Cotentin wyruszy Cavendish, który w sobotę wygrał po raz 27. w Tour de France, ale pierwszy raz założył koszulkę lidera Wielkiej Pętli. Niedzielna rywalizacja rozpocznie się o 13:00. Kolarze są spodziewani na mecie między 16:30 a 17:00.
ZOBACZ WIDEO Tour de Pologne - wyścig, który odkrywa mistrzów (źródło: TVP)