12-latka z Polski śladami Hamiltona i Kubicy. Kontrakt w prestiżowej ekipie

Klara Kowalczyk, II kartingowa wicemistrzyni Polski, oficjalnie dołączyła do renomowanego, fabrycznego zespołu CRG. Wcześniej w jego barwach ścigali się Max Verstappen, Lewis Hamilton, Nico Rosberg i Robert Kubica.

Katarzyna Łapczyńska
Katarzyna Łapczyńska
Klara Kowalczyk Materiały prasowe / Na zdjęciu: Klara Kowalczyk
W ostatnim tygodniu stycznia rozpoczął się nowy sezon kartingowy serii WSK, nazywanej Formułą 1 kartingu, w której ścigają się najlepsi kierowcy z całego świata. Poza rywalizacją w serii WSK, program startów Klary Kowalczyk obejmuje mistrzostwa Europy i świata (rundy w Hiszpanii, Czechach, Danii i Włoszech).

12-latka została nominowana do startu przez Polski Związek Motorowy jako jeden z dwunastu zawodników wybranych spośród członków kadry narodowej. Kowalczyk jest jedyną dziewczyną w tej dwunastce. Polska federacja wyznaczyła również Klarę do startów w Akademii Kartingowej FIA.

Kowalczyk niczym Hamilton czy Kubica

Młoda zawodniczka w sezonie 2023 startuje w kategorii OK Junior w barwach fabrycznego zespołu CRG, jednej z największych fabryk kartingowych, w których to barwach dziesięć lat temu tytuł kartingowego mistrza świata zdobył Max Verstappen.

- Moim celem jest zostanie profesjonalnym kierowcą i aby to osiągnąć, muszę dużo uczyć się w kartingu. Bycie częścią fabrycznego CRG Racing Team to wymarzona okazja, bo zespół zatrudnia najlepszych specjalistów, którzy pomogli w rozwoju wielu kierowcom F1 - mówi Klara Kowalczyk. Poza Maxem Verstappenem, w barwach CRG ścigali się inni mistrzowie F1 jak Lewis Hamilton i Nico Rosberg. Z utytułowaną ekipą związany był też Robert Kubica.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!

W Champions Cup - zawodach otwierających tegoroczny sezon WSK - debiutantka Klara Kowalczyk zakwalifikowała się do fazy finałowej, w prefinale A zajęła 11. miejsce. W tym wyścigu Polka wywalczyła awans aż o 10 pozycji. Z kolei w finale uplasowała się na 18. miejscu, przebijając się aż o 16 pozycji - najwięcej w całym wyścigu.

W drugich zawodach, pierwszej z czterech rund Super Master Series, Klara ponownie zakwalifikowała się do fazy finałowej, kończąc zawody na prefinale A, w którym zajęła 27. miejsce. Ostatecznie Polka ukończyła całe zawody na solidnym 49. miejscu w mocnej stawce 89 zawodników kategorii OK Junior. Warto podkreślić, że w stawce pięćdziesięciu najlepszych zawodników z całego świata Klara jest jedną z dwóch dziewczyn.

- Cieszę się z dobrych wyników na początku sezonu, uczę się wiele w każdym wyścigu. Mam bardzo dobre tempo i wiemy, nad czym musimy popracować wspólnie zespołem, aby wkrótce pojawiły się jeszcze lepsze rezultaty - podsumowuje start sezonu młoda zawodniczka.

Czytaj także:
Kierowca już nie wróci do F1? Poczuł wypalenie
Red Bull poszedł na ustępstwa Ferrari. Bez przywilejów dla zespołu w F1

Czy Klara Kowalczyk z kartingu przeniesie się do wyższych kategorii wyścigowych?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×