Amerykański olbrzym rywalem Mariusza Wacha?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Aktualnie kibice bokserscy emocjonują się starciem Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko. Kolejnym pretendentem do mistrzostwa świata może być jednak Mariusz Wach. 5 listopada "Wiking" powróci na ring i prawdopodobnie zmierzy się z potężnie zbudowanym rywalem.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak donosi portal bokser.org, w najbliższej potyczce Polak skrzyżuje rękawice z Ty'em Fieldsem. To dość specyficzny przeciwnik. Ma 203 cm wzrostu i imponujący zasięg ramion (208 cm). Pod tym względem przebija nawet Mariusza Wacha, a to już spory wyczyn. Dość powiedzieć, że "Wiking" także mierzy ponad dwa metry.

Bilans 36-letniego Amerykanina jest bardzo dobry: 48 zwycięstw (43 przed czasem) i tylko 4 porażki (4 przed czasem). To wskazuje, że naszego reprezentanta czeka trudna przeprawa. Przypomnijmy, że Wach jest dotąd niepokonany i z 25 zawodowych pojedynków wygrał wszystkie (13 przed czasem).

Kariera "Wikinga" rozwija się bardzo dynamicznie. Już po ostatnim efektownym zwycięstwie nad Kevinem McBridem jego notowania znacznie wzrosły i pojawiły się nawet spekulacje, jakoby miał stanąć naprzeciw któregoś z braci Kliczko. Stawką takiej walki byłoby oczywiście mistrzostwo świata.

Jeśli Wach pokona Fieldsa, to ta wymarzona perspektywa nabierze jeszcze bardziej realnych kształtów.

Źródło artykułu: