Łóżko na pilota, poduszki-kołderki i moda na fryzjera. Polscy olimpijczycy pokazali, jak spędzają czas w Chinach
W przeszłości różnie bywało z warunkami, w jakich mieszkali Polacy w wiosce olimpijskiej. Wszyscy mają w pamięci choćby tekturowe łóżka z Tokio. Wygląda jednak na to, że Chiny sobie poradziły, co podkreślają polscy sportowcy.
Zobaczmy, jak polscy sportowcy relacjonowali dotychczasowe dni spędzone w Chinach.
Łóżko na pilota i wizyty u fryzjera
Biegacz narciarski jest jednym z najbardziej aktywnych polskich sportowców na Instagramie. Maciej Staręga utworzył specjalną relację dotyczącą wydarzeń pozasportowych. M.in. dzięki niemu możemy zobaczyć, jak wyglądają pokoje, w których mieszkają sportowcy.
Sporo wśród uczestników igrzysk olimpijskich mówi się o stołówce, gdyż swoim wewnętrznym wyglądem budzi grozę. Sportowcy oddzieleni są tam bowiem od siebie wysokimi przegrodami, aby zminimalizować ryzyko ewentualnego zakażenia.
- Ściany nas oddzielają, każdy jest w takiej jamie - relacjonował w mediach społecznościowych nasz snowboardzista, Oskar Kwiatkowski.
Na jedzenie jednak nikt nie zamierza narzekać - Całkiem niezłe w sumie. Makaron udon i pierożki, kurczak z grzybkami mun, groszek. Do tego chiński dragon fruit, przepyszny, lepszy niż u nas, słodziutki - opowiadał Kwiatkowski.
- Poszedłem na śniadanie, zjadłem burgera z kurczakiem, a na obiadek dobrą wołowinkę, jestem mile zaskoczony, że jest takie dobre jedzenie, bo w Pjongczangu i Soczi nie wspominam go dobrze - dodał Piotr Żyła.W kadrze trzeba sobie pomagać. W ostatnim czasie polscy skoczkowie uszczęśliwili snowboardzistkę, Aleksandrę Król. 32-latka miała bowiem problem z kołdrą, która powodowała u niej silne reakcje alergiczne. "Jestem uczulona na pierza. Jak się okazuje w Chinach uwielbiają pierza i cała pościel, poduszki są z pierza" - przyznała w swoich mediach społecznościowych.
Najpierw zawodniczka znalazła rozwiązanie w postaci magicznej poduszki, która w środku zawierała niespodziankę w postaci pościeli. Później jednak otrzymała grubą kołdrę od polskich skoczków. Początkowo poprosiła Dawida Kubackiego o kocyk, a otrzymała coś znacznie lepszego. O całej sprawie pisał także Łukasz Jachimiak (Więcej TUTAJ).
"Kochane chłopaki!" - Aleksandra Król właśnie odebrała od skoczków nie kocyk, o który prosiła Dawida Kubackiego, a kołdrę. Panowie kupili porządną rzecz, zmieścili do walizki i dostarczyli - elegancko zadbali o naszą medalową nadzieję w snowboardzie #skijumpingfamily #Pekin2022 pic.twitter.com/J1N5wJnRAJ
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) February 1, 2022
Z powodu COVID-19 jednak nie każdemu sportowcowi wszystko się układa. Kilka osób uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa i trafiło na izolację. Wśród nich była m.in. Natalia Maliszewska, jedna z najlepszych zawodniczek w short tracku na dystansie 500 metrów.
Na izolację musiała trafić także doświadczona łyżwiarka, Natalia Czerwonka. Każdy ze sportowców jednak radzi sobie, jak może. Wicemistrzyni olimpijska z Soczi pokazała na Instagramie swój trening w hotelowym pokoju.
Magdalena Czyszczoń również miała pozytywny wynik testu i podczas izolacji postanowiła medytować.
Wzburzenie u naszego kombinatora norweskiego, Szczepana Kupczaka wywołały zasady obowiązujące na siłowni. Sportowcy są tam bowiem zobowiązani do tego, aby ćwiczyć w maseczkach. Trzeba przyznać, że jest to mało komfortowe dla zawodników. - Chore czasy. Trzeba dymać w maseczce. Patola! - skwitował wszystko. "Jak żyć" - dodał do tego taki komentarz.