NHL: Reasoner zostaje w Atlancie, Brown nadal dla Ducks
O dwa kolejne sezony kontrakt z Atlantą Thrashers przedłużył 32-letni napastnik - Marty Reasoner. W minionym sezonie Amerykanin strzelił dla swojego zespołu 14 bramek. Z kolei działaczom Anaheim Ducks udało się dojść do porozumienia z 23-letnim skrzydłowym - Mikiem Brownem.
Reasoner nadal dla Thrashers
Amerykański napastnik ekipy Atlanta Thrashers - Marty Reasoner ze względu na wygasający kontrakt z dniem 1 lipca miał zostać wpisany na listę nieograniczonych wolnych agentów. Włodarze klubu postanowili jednak przedłużyć kontrakt z 32-letnim zawodnikiem. Reasoner parafował umowę, która obowiązywać będzie przez dwa kolejne sezony. Na nowym kontrakcie Amerykanin zarobi około 2,3 miliona dolarów.
- Wiedzieliśmy, że jest on zawodnikiem, który szczególnie dobrze spisuje się w defensywie, a także w grze w osłabieniu. Okazało się jednak, że potrafi on sobie radzić również w ataku - przyznał Don Waddell, generalny menedżer teamu z Atlanty.
Reasoner ma już za sobą bogatą karierę na lodowiskach NHL. W 1996 roku został on wybrany z numerem 14 w pierwszej rundzie draftu przez St. Louis Blues. W 2001 roku z kolei w wyniku wymiany trafił do Edmonton Oilers. Dwa lata później nabawił się poważnej kontuzji kolana, przez co długi czas musiał pauzować. W 2006 roku brał udział w kolejnej wymianie, w wyniku której trafił do ekipy Boston Bruins. W minionym sezonie natomiast Amerykanin podpisał kontrakt z drużyną Atlanty Thrashers.
W barwach teamu ze stanu Georgia Reasoner zaliczył całkiem udany sezon. W 72 występach zanotował 14 bramek oraz 16 asyst, co łącznie dało 30 punktów.
Brown przedłuża kontrakt z Ducks
4 lutego bieżącego roku występujący na pozycji skrzydłowego - Mike Brown w wyniku wymiany z Vancouver Canucks trafił do Anaheim Ducks. 23-letni Amerykanin najwyraźniej zyskał sobie przychylność włodarzy tego klubu, bowiem postanowili oni przedłużyć z nim kontrakt. Nowa umowa obowiązywać będzie przez dwa lata. Jej szczegóły nie zostały jednak ujawnione.
Brown w 2004 roku został wybrany z numerem 159 w drafcie przez Vancouver Canucks. W barwach tego zespołu zadebiutował na lodowiskach NHL w sezonie 2007/08. Jednak jak na razie niczym szczególnym zawodnik ten się nie wyróżnił. Dla "Kaczek" w minionym sezonie zasadniczym zdobył 2 bramki oraz 1 asystę. W fazie play off dołożył jeszcze 2 asysty.
Młody Amerykanin zasłynął już jednak ze swojej porywczości. 1 maja bieżącego roku w półfinale Konferencji Zachodniej, gdzie jego drużyna mierzyła się z Detroit Red Wings, Brown w bezmyślny sposób uderzył w głowę napastnika rywali - Jiriego Hudlera. Za ten incydent nie został jednak zawieszony.
Curtis McElhinney zostaje w bramce Flames
Rezerwowy golkiper Calgary Flames - Curtis McElhinney zdecydował się przedłużyć kontrakt ze swoim dotychczasowym klubem. Kanadyjczyka w barwach "Płomieni" oglądać będziemy co najmniej przez 2 kolejne sezony. Mówi się, że 26-letni zawodnik zarobi na swoim nowym kontrakcie ponad milion dolarów.
McElhinney w 2002 roku został wybrany z numerem 176 w 6 rundzie draftu przez Calgary Flames. Swój debiut na lodowiskach NHL Kanadyjczyk zaliczył w październiku 2007 roku w spotkaniu przeciwko ekipie San Jose Sharks. W minionym sezonie natomiast wystąpił on w 17 meczach. Jego współczynnik GAA wyniósł 3,59. Brał on udział w jednym zwycięskim, siedmiu przegranych oraz sześciu zremisowanych spotkaniach.
