Luka przesądził o wygranej Karwiny - relacja z meczu Aksam Unia Oświęcim - SK Plus Oil Karvina

Aksam Unia Oświęcim przegrała kolejny sparing. Biało-niebiescy ulegli na własnym lodzie zespołowi SK Plus Oil Karwina 3:5, a niekwestionowanym bohaterem spotkania był Vladimir Luka, który miał udział przy czterech bramkach.

Radosław Kozłowski
Radosław Kozłowski

Karel Suchanek zaskoczył wszystkich kibiców, wystawiając bardzo eksperymentalny skład. Oprócz przebywających na kadrze Mikołaja Łopuskiego, Krzysztofa Zborowskiego, Miroslava Zatki i chorego Patryka Noworyty oświęcimski szkoleniowiec nie skorzystał z usług Petera Tabaczka i Jarosława Kłysa. - Peter doznał na wczorajszej rozgrzewce drobnego urazu barku i dostał wolne do poniedziałku. Mirek Zatko w ostatniej chwili dostał powołanie do reprezentacji Polski, a Jarosław Kłys ma problemy rodzinne - wyjaśnił.

- Osłabienia personalne nie mogą jednak tłumaczyć naszej słabej postawy. Naprawdę nie potrafię powiedzieć niczego dobrego o tym meczu. Drużynie, która w przyszłym sezonie ma grać o medale w PLH po prostu nie wypada prezentować się w ten sposób - mówił lekko zdenerwowany opiekun oświęcimian.

Trzeba przyznać, że w słowach trenera Suchanka nie ma ani krzty przesady. Jego podopiecznym wyraźnie nie szło. Brakowało im koncentracji, kreatywności i przede wszystkim dyscypliny na lodzie.

Ze znakomitej strony pokazał się za to Vladimir Luka. Czeski skrzydłowy, mimo widocznej nadwagi, był najlepszym zawodnikiem na lodzie. Miał udział przy czterech z pięciu bramek, zdobytych przez swój zespół. Jedną z nich strzelił, kładąc jednocześnie pieczęć na zwycięstwie, a trzy wypracował. - Czapki z głów, Vlado to naprawdę świetny zawodnik, ale jestem przekonany, że stać go na jeszcze więcej - stwierdził Alesz Flaszar.

Dobrą partię rozegrali też inni zawodnicy z przeszłością w PLH. Dobrze w defensywie radzili sobie Filip Sztefanka i Aleksandr Hegegy, a w ataku Marek Ivan. - Byliśmy dzisiaj lepszym zespołem. Czego brakowało rywalom? Przede wszystkim dyscypliny i woli zwycięstwa - podkreślił Flaszar.

- Muszę jednak przyznać, że w spotkaniu było dużo ostrej gry. Niektóre zagrania nie były na miejscu - stwierdził opiekun Karwiny, odnosząc się do sytuacji w której Dominik Krause bezpardonowo zaatakował Petra Valusiaka. Popularnemu "Walcowi" na szczęście nic poważnego się nie stało.

- Wiemy, że zawiedliśmy naszych kibiców. Po takim meczu mają prawo narzekać. Zawaliliśmy to spotkanie - podsumował szkoleniowiec Aksam Unii. Jego minorowego nastroju nie osłodziły bramki Adriana Kowalówki, Marka Modrzejewskiego i Radka Prochazki.

Na koniec szkoleniowiec SK Alesz Flaszar poinformował także, że drużyna seniorska HC Plus Oil Orłowa wraz z głównym sponsorem wkrótce oficjalnie przeniesie się do Karwiny. - Ta decyzja została podjęta z kilku powodów. Przede wszystkim chodzi o aspekt finansowy i sportowy. Poza tym w Karwinie jest zdecydowanie większe zainteresowanie hokejem i lepsze lodowisko - wyjaśnił.

Aksam Unia Oświęcim - SK Plus Oil Karvina 3:5 (0:0, 0:3, 1:2)
0:1 - Marek Ivan (Vaclav Studeny, Vladimir Luka) 22'
0:2 - Dominik Krause (Vladimir Luka) 35'
0:3 - David Moravec (Vladimir Luka, David Samiec) 38'
1:3 - Adrian Kowalówka (Robert Krajczi) 42', 5/3
1:4 - David Moravec 44', 5/4
2:4 - Marek Modrzejewski (Sebastian Kowalówka, Petr Valusiak) 46' 5/4
3:4 - Radek Prochazka (Lukasz Rziha, Jerzy Gabryś) 47' 5/4
3:5 - Vladimir Luka 60'

Składy:

Aksam Unia: Witek - A. Kowalówka, Cinalski; Rziha, Prochazka , Krajczi (2) - Gabryś, Urbańczyk; Jaros, Jakubik, Wojtarowicz - Połącarz (4), Piekarski; Modrzejewski, S. Kowalówka, Valusiak oraz Szewczyk, Sękowski, Radwan i Piotrowicz.
Trener: Karel Suchanek.

SK Plus Oil Karwina: Ilasz - Tomis (2), Sznapka; Samiec, Morvec, Luka - Krause (27), Sztefanka (2); Studeny, Ivan, Buczek - Matusinsky, Galvas (2); Novak, Holusza, Rosulek - Urbanek, Hegegy; Ciupa, Blatoń (2), Szkatula.
Trener: Alesz Flaszar.

Sędziowali: Kobielusz, Wolas (jako główni) - Pilarski, Cudek (jako liniowi).
Kary: 8 (w tym dwie minuty kary technicznej)- 35 (w tym kara meczu za atak na głowę dla Dominika Krausego).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×