Wszyscy dostali swoją szansę, ale lepiej wykorzystali je gospodarze - relacja ze sparingu Zagłębie - Podhale

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Liga zbliża się wielkimi krokami, pierwsza syrena zabrzmi już niedługo. Nie dziwi więc, że drużyny rozgrywają ostatnie sparingi. W Sosnowcu Zagłębie zmierzyło się z Podhalem Nowy Targ. Poziom meczu nie powalił na kolana, ale w powietrzu było czuć rywalizację pomiędzy poszczególnymi zawodnikami - sosnowieckiej bramki broniło aż trzech bramkarzy.

Już przed rozpoczęciem sparingu było wiadomo, że szansę gry dostaną wszyscy zawodnicy, na lodzie pojawili się Łukasz Blot (najnowszy nabytek Zagłębia) oraz Radim Antonović (kontuzjowany podczas ostatniego niedzielnego spotkania Pucharu Polski).

Obie ekipy atakowały od początku, ale inicjatywę mieli sosnowiczanie. W 3 minucie dopięli oni swego, bramkę zdobył bowiem Jarosław Dołęga (1:0). Cztery minuty później z akcją wyszedł Mateusz Białek, ale trafił w bramkarza. Natomiast w 8 minucie wyśmienitą sytuację po błędzie obrony rywala mieli nowotarżanie, ale pomylili się w rozegraniu akcji. Jak należy poprawnie to robić pokazali im gospodarze (0:2). Hokeiści Podhala chcieli odpowiedzieć pierwszym trafieniem, ale strzał Macieja Sulki został obroniony. 13 minuta to atak przyjezdnych, który zakończył się niepowodzeniem. W 17 minucie kolejnym bardzo dobrym strzałem popisał się Bartłomiej Neupauer, ale znów lepszy był Tomasz Dzwonek. Pokonał go dopiero Jarosław Różański (2:1).

Już 19 sekund po rozpoczęciu drugiej tercji bramkę z pięknie rozegranej akcji zdobył Tobiasz Bernat (3:1). Jednak ten wynik nie utrzymał się długo, niecałe 1,5 minuty później Marcin Kozłowski przy zmianie wyszedł na bardzo dobrą pozycję, którą wykorzystał w stu procentach (4:1). Dwie stracone w krótkim czasie bramki podrażniły hokeistów Podhala, którzy dopięli swego za sprawą Marka Puławskiego (4:2). W 27 minucie Zagłębie miało dwie okazję, by podwyższyć prowadzenie, ale za pierwszym razem Marcin Kozłowski źle trafił w krążek, a za drugim znalazł się na spalonym. W 30 minucie dopiero za drugim podejściem z dystansu trafił Radim Antonović (5:2). Natomiast dwie minuty później dużo szczęścia miało Podhale, bo po obronie Sebastiana Mrugały krążek zatrzymał się tuż przed linią bramkową. W tej odsłonie sparingu nowotarskiemu bramkarzowi jeszcze wiele razy sprzyjało szczęście.

Początek trzeciej tercji to szybka gra obu ekip oraz koszmarny błąd Łukasza Blota, który w trakcie ataku na sosnowiecką bramkę po prostu z niej wyjechał, takiej sytuacji nie mógł nie wykorzystać Maciej Sulka (5:3). Zagłębie przez kilkadziesiąt sekund grało bez bramkarza, co się opłaciło (6:3). Przyjezdni nie zamierzali odpuszczać i cały czas wyprowadzali ataki, ale za każdym razem nieskuteczne. W końcu w 53 minucie przełamali oni obronę gospodarzy, którzy w ciągu kilkunastu sekund odpowiedzieli tym samym (6:4, 7:4). W 55 minucie znów padła bramka, tym razem błąd obrońców i goalkeepera wykorzystał Rafał Dutka (7:5). W miarę upływu czasu Podhale traciło na sile, a Zagłębie grało coraz mocniej. Efektem tego był ósmy gol dla sosnowiczan, który tym samym zakończył spotkanie (8:5).

KH Zagłębie Sosnowiec - MMKS Podhale Nowy Targ 8:5 (2:1, 3:1, 3:3)

1:0 Jarosław Dołęga, Marcin Kozłowski 3' (5/4)

2:0 Łukasz Kisiel, Mateusz Pawlak 10' (5/5)

2:1 Jarosław Różański, Rafał Dutka 18' (5/4)

3:1 Tobiasz Bernat 20' (5/5)

4:1 Marcin Kozłowski 22' (5/5)

4:2 Marek Puławski, Kacper Kos 23' (5/5)

5:2 Radim Antonović, David Galvas 30' (5/4)

5:3 Maciej Sulka 45' (5/5)

6:3 Tobiasz Bernat 48' (6/5 - Zagłębie zdjęło bramkarza)

6:4 Kacper Kos 53' 5/5

7:4 Marcin Jaros, Tobiasz Bernat 53' (4/4)

7:5 Rafał Dutka 55' (5/4)

8:5 Kamil Duszak 59' (5/5)

Składy:

Zagłębie (do 30 min): Dzwonek - Duszak, Kuc, M. Kozłowski, Dołęga, Bernat – Pawlak, Białek, Kisiel, Podsiadło, Cychowski oraz Stokłosa, Jarnotowski, Jaskólski

Zagłębie (od 30 min): Nowak - od 20 min (40' Blot) – Galvas, Stępień, Bacul, Luka, Antonović – Twardy, Mazurek, Bernat, Jaros, Marcińczak oraz Stokłosa Jarnotowski, Jaskólski

Podhale: Mrugała (Szlachtowski - nie grał) - Łabuz, Cecuła, Różański, Bryniczka, Syutkin - Sulka, Nenko, Bomba, Neupauer, Michalski - Dutka, Bryniczka; Szumal, Puławski, Kos

Kary: Zagłębie - 6 min; Podhale - 8 min

Źródło artykułu: