Afera w Polskim Związku Hokeja na Trawie. CBŚP zatrzymało osiem osób

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 8 osób w związku z prowadzonym śledztwem w sprawie niegospodarności w latach 2011-2017 w Polskim Związku Hokeja na Trawie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Wśród zatrzymanych są Andrzej G. (były prezes PZHT), Marek C. i Dariusz K. (byli sekretarze generalni PZHT), Milena C., Tomasz C. i Jakub Ch. (pracownicy PZHT) oraz Sławomir Sz. i Mariola K. Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, gdzie usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Do nieprawidłowości miało dojść w latach 2011-2017.

Sześciu osobom, w tym byłemu prezesowi i dwóm byłym sekretarzom generalnym związku ogłoszono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przywłaszczenia pieniędzy poprzez nierozliczanie pobranych z różnych tytułów (również fikcyjnych) zaliczek, przyjmowanie faktur sprzedaży sprzętu sportowego bez realizacji dostawy w zamian za korzyść majątkową, fałszowanie dowodów wpłaty należności na rzecz ZUS i Urzędu Skarbowego.

W ten sposób tylko w 2017 roku wymienione osoby przywłaszczyły powierzone im mienie znacznej wartości, pochodzące z dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki, w kwocie 439 673,64 złotych oraz wyrządziły szkodę materialną w wielkich rozmiarach w wysokości 1 143 240,64 złotych, czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, czym działały na szkodę Polskiego Związku Hokeja na Trawie z siedzibą w Poznaniu.

Ponadto swoim działaniem sprowadzili bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia PZHT szkody w wielkich rozmiarach w kwocie blisko 4 milionów złotych. W trakcie swej działalności w PZHT, członkowie grupy dokonywali również oszustw na szkodę tego związku, dopuszczając się wyłudzenia kwoty w wysokości blisko 15 tysięcy złotych. Dwóm podejrzanym zarzucono również dopuszczenie się popełnienia przestępstw o charakterze korupcyjnym (art. 228 kk i 229 § 1 kodeksu karnego), a trzem prania brudnych pieniędzy (art. 299 kodeksu karnego).

Po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanych prokurator podejmie decyzje w zakresie zastosowania środków zapobiegawczych, w tym środka najsurowszego w postaci tymczasowego aresztowania.

Dzięki ścisłej współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki sprawnie zabezpieczono całą dokumentacje PZHT związaną z przedmiotem śledztwa. Powołany w sprawie biegły w krótkim czasie wydał opinię dotyczącą zarządzania związkiem w roku 2017. Sprawnie przeprowadzone czynności pozwoliły na ustalenie sprawców i wykonanie z ich udziałem czynności procesowych. Jak zapewnia prokuratura, sprawa ma charakter rozwojowy.

Obecny zarząd PZHT wydał oświadczenie, w którym poinformował, że władze związku nie są zamieszane w sprawę. - W związku z pojawiającym się informacjami na temat zatrzymań przez Centralne Biuro Śledcze Policji osób związanych z Polskim Związkiem Hokeja na Trawie, chcielibyśmy poinformować, iż sprawa dotyczy tylko i wyłącznie osób wchodzących w skład poprzedniego Zarządu oraz byłych pracowników Polskiego Związku Hokeja na Trawie. W chwili obecnej to jedyne informacje, których możemy Państwu udzielić - przekazał w oświadczeniu rzecznik prasowy PZHT, Filip Sobczak.

- Aktualnie Związek i środowisko związane z hokejem na trawie zaangażowane jest w bieżące prace, w szczególności z zainteresowaniem śledzimy trwające właśnie w Wiedniu Halowe Młodzieżowe Mistrzostwa Europy, podczas których nasza reprezentacja broni zdobytego w 2017 roku tytułu Mistrza Europy - dodał Sobczak.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: mrożąca krew w żyłach sytuacja w koszykówce
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×