ME hokeistek na trawie 2. dywizji: Polki chcą sprawić niespodziankę

Polskie hokeistki na trawie w poniedziałek startują w mistrzostwach Europy II dywizji, które rozegrane zostaną w Cambrai. Trener Krzysztof Rachwalski liczy, że jego podopieczne sprawią niespodziankę.

Polska Agencja Prasowa
Polska Agencja Prasowa

Biało-czerwone, które w rankingu Międzynarodowej Federacji Hokeja (FIH) zajmują 29. lokatę, w fazie grupowej zagrają z Włoszkami, Austriaczkami i Rosjankami. W drugiej grupie rywalizować będą reprezentacje Litwy, Francji, Azerbejdżanu i Ukrainy. Dwa najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do półfinału, a finaliści mają zapewniony awans do pierwszej dywizji europejskiej. Pozostałe drużyny rywalizować będą o miejsca 5-8.

- Na pewno patrząc na światowy ranking nie należymy do faworytów. Głównymi kandydatami do awansu będą Włoszki i Azerki, które przed dwoma laty spadły z pierwszej dywizji. Z drugiej strony, jak pokazały sparingi z Azerbejdżanem, można z tą drużyną powalczyć. Z trzech meczów kontrolnych, jeden wygraliśmy 4:3, a porażki 2:4, i 2:3 świadczą o równorzędnej walce - powiedział PAP Rachwalski.

Jak dodał, po cichu liczy, że jego zespół podejmie walkę o premiowane awansem miejsca.

- Tak naprawdę w trakcie turnieju okaże się, czy nie jest to za wysoko postawiony cel. Czy może jednak trzeba będzie obniżyć tę poprzeczkę oczekiwań. My w każdym spotkaniu musimy pokazać maksimum swoich umiejętności i być mocno skoncentrowanym nad realizacją założeń taktycznych. Oczywiście, przyda się też szczęście - podkreślił szkoleniowiec.

Rachwalski przyznał, że dużym zmartwieniem są kontuzje podstawowych kadrowiczek - Aleksandry Bugały i Joanny Wieloch, które jednak pojadą z drużyną do Francji.

- Faktycznie to temat, który spędza mi sen z powiek. Gdybym wiedział, że mam wszystkie dziewczyny w stu procentach dysponowane, zupełnie w innym nastroju jechałbym na mistrzostwa. Tak naprawdę, liczę, że wszystkie zawodniczki będą mogły zagrać w turnieju. Nas po prostu personalnie nie stać na to, żeby takie zawodniczki jak Asia Wieloch nie grały - wyjaśnił.

Program mistrzostw:

poniedziałek

grupa B: Polska - Włochy (11.00)
grupa B: Rosja - Austria (13.00)
grupa A: Ukraina - Litwa (15.00)
grupa A: rancja - Azerbejdżan (17.00)

wtorek

grupa B: Polska - Austria (15.00)
grupa B: Rosja - Wlochy (17.00)

środa

grupa A: Ukraina - Azerbejdżan (15.00)
grupa A: Francja - Litwa (17.00)

czwartek

grupa B: Włochy - Austria (11.00)
grupa B: Polska - Rosja (13.00)
grupa A: Azerbejdżan - Litwa (15.00)
grupa A: Francja - Ukraina (17.00)

sobota

mecze o miejsca 5-8 (11.00 i 13.00)
półfinały (15.00 i 17.30)

niedziela
mecze o miejsca 5-8 (8.30 i 10.30)
mecz o trzecie miejsce (13.00)
finał (15.00)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×