Zmarł jeden z najlepszych gimnastyków sportowych w historii Polski
Smutne wieści płyną z Bydgoszczy. W wieku 74 lat zmarł Andrzej Szajna. W trakcie swojej bogatej kariery reprezentował nasz kraj na trzech igrzyskach olimpijskich.
Szajna odnosił też sukcesy na arenie międzynarodowej. W 1975 zdobył mistrzostwo świata w ćwiczeniach wolnych. W swoim dorobku miał również trzy srebrne i trzy brązowe krążki wywalczone na europejskim czempionacie. Rok wcześniej wywalczył swoje jedyne dwa medale mistrzostw świata, plasując się na trzecim miejscu w ćwiczeniach na kółkach i na drążku.
Szajna reprezentował Polskę na igrzyskach olimpijskich w 1972 roku w Monachium, w 1976 w Montrealu oraz w 1980 roku w Moskwie. Najbliżej medalu był podczas niemieckiej imprezy, gdy wraz z pozostałymi gimnastykami wchodzącymi w skład reprezentacji Polski zajął czwartą lokatę w wieloboju drużynowym. Cztery lata później zajął szóste miejsce w wieloboju indywidualnym oraz drużynowym, a także w ćwiczeniach na poręczach.
Zawodową karierę kończył w wieku 35 lat. Pozostał jednak przy swoim ukochanym sporcie. Szajna był trenerem w Zawiszy Bydgoszcz, a także sędzią podczas imprez gimnastycznych.
Zmarł w poniedziałek 22 stycznia. O jego śmierci - za pośrednictwem Facebooka - poinformowała sekcja gimnastyczna Zawiszy Bydgoszcz.
"Z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci naszego wspaniałego trenera, olimpijczyka, mistrza Europy, medalisty mistrzostw świata, wielokrotnego mistrza Polski, zawodnika Zawiszy Bydgoszcz, trenera Andrzeja Szajny" - czytamy w komunikacie.
Czytaj też:
Nie żyje Marcin Szramkowski. "Tragiczna wiadomość"
Nie żyje Eugeniusz Lerch. Były legendą w polskim klubie