W tym artykule dowiesz się o:
To może być naprawdę interesujące widowisko, choć tabela na to nie wskazuje. Należy mieć jednak na uwadze fakt, że od początku drugiej rundy Górnik Polkowice pokazuje pazur.
Dwa dotychczasowe mecze po przerwie przegrywał tylko jedną bramką. Najpierw polkowiczanie okazali się minimalnie słabsi od AZS UW Darkomp Wilanów (4:5), a następnie od ekipy LSSS Team Lębork (2:3).
Czy tym razem outsider dopnie swego i w końcu wygra? Każdy scenariusz jest oczywiście możliwy, ale łatwo polkowiczanom o sukces w stolicy nie będzie. Choćby ostatnio Legia Warszawa pokazała moc, pokonując Dreman Opole Komprachcice 5:1.
Faworyt jest zatem jeden. Faworyt to Legia. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie traktowany jako spora niespodzianka.
Początek meczu w Warszawie o 18:00. Transmisja na platformie WP Pilot (tutaj >>>).
Czytaj także: > Minister sportu reaguje na atak Rosjan. "Skieruję listy" > Mają niedosyt po derbach. Trener mówi, że nie zasłużyli na porażkę
ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry
na Instagramie 
na Facebooku 
