Futsal Cup: Rekord Bielsko-Biała wciąż w grze

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Sportklub / Na zdjęciu: zawodnik Rekordu Bielsko-Biała (z lewej)
Materiały prasowe / Sportklub / Na zdjęciu: zawodnik Rekordu Bielsko-Biała (z lewej)
zdjęcie autora artykułu

W drugim meczu Futsal Cup Rekord Bielsko-Biała 1:0 pokonał gruziński Georgians Tbilisi i zachował szansę na zwycięstwo w grupie. Jedynego gola w spotkaniu zdobył w 17. minucie Michał Kubik.

Po wtorkowej porażce z gospodarzem turnieju Słovanem Bratysława Rekord pokonał 1:0 mistrzów Gruzji Georgians Tbilisi 1:0. Bielszczanie zachowali szanse na zajęcie 1. miejsca w grupie.

W drugim meczu 2. kolejki lider tabeli Slovan Bratysława 6:4 przegrał z ZVV 't Knooppunt. Właśnie z Holendrami Rekord zagra w ostatniej serii, która rozegrana zostanie w piątek 13 października. Polski zespół musi wygrać i liczyć, że w swoim spotkaniu nie zwyciężą Słowacy.

Rekord Bielsko-Biała - Georgians Tbilisi 1:0 (1:0) 1:0 - Kubik 17'

Slovan Bratysława - ZVV 't Knooppunt 4:6 (1:2)

x Drużyna Mecze Punkty Bramki Z R P
1.Slovan Bratysława239:81 0 1
2.ZVV 't Knooppunt237:61 0 1
3.Georgians Tbilisi232:21 0 1
4.Rekord Bielsko-Biała233:51 0 1

ZOBACZ WIDEO Boniek o meczu z Brazylią. "Coś jest na rzeczy"

Źródło artykułu: