Futsal: Sensacja w Krakowie!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Do sporej niespodzianki doszło w sobotę w Krakowie, gdzie główny kandydat do tytułu mistrzowskiego Wisła Krakbet przegrała z zawodzącym na początku sezonu GKS Tychy.

3. kolejka spotkań ekstraklasy futsalu rozpoczęła się od dużej niespodzianki. Mająca szansę wskoczyć na co najmniej 24 godziny na pozycję lidera Wisła Krakbet niespodziewanie przegrała we własnej hali z GKS Tychy. Futsaliści z Górnego Śląska do tej pory zawodzili, ale pod Wawelem w końcu zaskoczyli.

Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami od gola dla gospodarzy. Tyszanie wyrównali, ale Wisła znowu wyszła na prowadzenie. Wtedy do pracy wzięli się przyjezdni, którzy w niespełna 3 minuty zdobyli 3 gole. Wicemistrzów Polski stać było jedynie na kontaktowe trafienie.

W drugim sobotnim pojedynku, w derbach Górnego Śląska, AZS Uniwersytet Śląski Katowice przegrał we własnej hali z Cleareksem Chorzów 3:6. Beniaminek dwukrotnie obejmował w meczu prowadzenie, ale ostatecznie to utytułowani rywale zza miedzy pewnie wygrali pojedynek wykorzystując w końcówce zmęczenie przeciwnika.

Wyniki sobotnich spotkań: Wisła Krakbet Kraków - GKS Tychy 3:4 (1:1)

Czech 8', Despotović 21', Kusia 33' - Szachnitowski 12', 30', Jagiełło 28', Jania 28'

AZS Uniwersytet Śląski Katowice - Clearex Chorzów 3:6 (1:2)

Kolmas 5', Jarzmik 28', Tosik 34' - Wojtyna 14, Rabczak 14', Łopuch 36', Miozga 37', 40', Gładczak (sam.) 38'.

Źródło artykułu: