Co za kolejka! Pierwsza porażka Rekordu. Clearex od 0:3 do 5:3

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Sportklub / Na zdjęciu: zawodnik Clearexu Chorzów
Materiały prasowe / Sportklub / Na zdjęciu: zawodnik Clearexu Chorzów
zdjęcie autora artykułu

Ależ działo się w 9. kolejce Futsal Ekstraklasy. Za nami hit kolejki, w którym górą był Constract Lubawa. Niesamowitych rzeczy w Łodzi dokonywał Clearex Chorzów.

Sobotnie mecze Futsal Ekstraklasie przyniosły sporo emocji. Na plan pierwszy wysuwał się mecz kolejki, w którym zagrali srebrni i brązowi medaliści poprzedniego sezonu.

W trwającym sezonie Futsal Ekstraklasy transmisje tylko w WP Pilot!

Bielszczanie przed spotkaniem mieli nad rywalami pięć punktów przewagi. Po bezpośrednim starciu różnica stopniała do dwóch.

Na gole w potyczce czekać trzeba było do końcówki 1. połowy, kiedy drużyny zadały sobie po ciosie. Podobnie było po zmianie stron. Na dwie bramki odjechali goście, ale gospodarze wyrównali. Decydująca dla losów gry była końcówka. Constract w 38. minucie trafił na 4:3, a w ostatniej zdobył piąte trafienie

ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"

Nieprawdopodobne rzeczy działy się w Łodzi. Beniaminek Widzew świetnie rozpoczął potyczkę z Clearexem i w 17. minucie prowadził już 3:0. Przed przerwą chorzowianie zdobyli gola. Wydawało się, że po zmianie stron niewiele się zmieni. Tak było do 35. minuty, kiedy goście zaczęli ryzykować i przyniosło to skutek. Chorzowski zespół wyrównał, wyszedł na prowadzenie i ostatecznie dobił odsłoniętego rywala zwyciężając 5:3!

Tylko jedna bramka padła w meczu mistrza Polski. Opromieniony awansem do Elite Round Ligi Mistrzów Piast Gliwice 1:0 pokonał FC Reiter Toruń. Spotkanie rozpoczęło się z opóźnieniem, goście mieli problemy z dotarciem na mecz.

Remis w meczu GI Malepszu Arth Soft Leszno z Dremanem. W spotkaniu, w którym na cios przeciwnik odpowiadał ciosem, żadna z drużyn nie była w stanie utrzymać przewagi. W końcu przeciwnikom na dwa gole odjechali gospodarze, ale w 39. minucie opolanie doprowadzili do wyrównania.

Blisko pierwszego w sezonie zwycięstwa był AZS Darkomp Wilanów, który do 39. minuty prowadził w Białymstoku. Słoneczny Stok Jagiellonia grał jednak do końca i wyrwał rywalom punkt, z którego jednak nie może się cieszyć żadna z drużyn.

9. seria dokończona zostanie w niedzielę. Mecze w rozgrywkach Futsal Ekstraklasy na żywo oraz z odtworzenia można oglądać na platformie WP Pilot.

Wyniki 9. kolejki Futsal Ekstraklasy:

Widzew Łódź - Clearex Chorzów 3:5 (3:1) Dudek 10', Kożemjaka 12', 17' - Brocki 18', 35', 36', Biel 38', Seget 39'

Piast Gliwice - FC Reiter Toruń 1:0 (1:0) Graca 14'

AZS Uniwersytet Śląski Katowice - BSF ABJ Bochnia 3:6 (0:4) Golly 31', Waryłkiewicz (sam.) 39', Wilk 40' - Tijerino 5', Cabalceta 15', 34', Łapa (sam.) 19 ', Matras 20', Blanco 39'

Rekord Bielsko-Biała - Constract Lubawa 3:5 (1:1) Leszczak 20', Rakić 27', Korpela 28' - Michał Kubik (sam.) 17', Pedro 23', Jankowski 25', Iwanek (sam.) 38', Chano 40'

GI Malepszy Arth Soft Leszno - Dreman Opole Komprachcice 6:6 (2:2) Kąkol 10', 15', Wolan 26', 32', Gomes 28', Konopacki 30' - Parra 8', 14', Kucharski 21', Iwanow 28', Felipe 39', Makowski 39'

MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok - AZS UW Darkomp Wilanów 3:3 (1:1)  Neme 21', 40', Skiepko 35' - Lisnyczenko 18', Pikiewicz 29', Lifanow 35'

Pauza: Red Dragons Pniewy.

X Drużyna Mecze Punkty Bramki Z R P
1.Rekord Bielsko-Biała (p)82155:177 0 1
2.Constract Lubawa81947:156 1 1
3.Piast Gliwice (m)81929:176 1 1
4.BSF ABJ Bochnia (b)81934:256 1 1
5.GI Malepszy Arth Soft Leszno81635:275 1 2
6.FC Reiter Toruń91431:294 2 3
7.Red Dragons Pniewy81322:194 1 3
8.Dreman Opole Komprachcice81231:203 3 2
9.Clearex Chorzów8927:333 0 5
10.Widzew Łódź (b)9925:383 0 6
11.AZS UŚ Katowice (b)9723:432 1 6
12.Red Devils Chojnice7611:342 0 5
13.Słoneczny Stok MOKS Białystok Jagiellonia9527:441 2 6
14.AZS UW Darkomp Wilanów8313:360 3 5
15.Legia Warszawa7218:320 2 6

Czytaj także: Byli skazywani na porażkę, ale znowu zaskoczyli. "Recepta była dosyć prosta" Dreman Opole Komprachcice wchodzi na właściwe tory? Trener o najważniejszym celu na sezon

Źródło artykułu: