10. miejsce - Charlie Whiting
Przez wiele lat Charlie Whiting był dyrektorem wyścigowym F1 i zajmował się tematami bezpieczeństwa. Zmarł nagle w marcu tego roku, tuż przed GP Australii. Jego śmierć była szokiem dla środowiska Formuły 1, które nie była przygotowane na odejście Whitinga.
Czytaj także: Leclerc podpisał nowy kontrakt z Ferrari
Nagle okazało się, że Whiting podczas weekendu wyścigowego zajmował się tyloma sprawami, że zastąpienie go jedną osobą jest niemożliwe. Dlatego dokonano nowego podziału obowiązków.
ZOBACZ WIDEO: F1. Robert Kubica o swoich początkach. "Musiałem podkładać poduszki na siedzenie żeby cokolwiek widzieć"
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (28)
-
sdöklghaälsdj Zgłoś komentarz
mu duzo brakowalo, pozatem reszta to badzewie, nie mozna zostac Mistrzem nie majac konkurencyjnego samochodu i doswiadczenia -
Ian Brzozowski Zgłoś komentarz
Bydlu na Swieta troche siana sie dostalo i uczta radosna. -
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
KOLEJNI POMYLILI SIE! DEKADA TO 2011-2020! a wiec za rok podsumujemy dekade!!!! -
Szpiegu Zgłoś komentarz
odzywają. Zawsze na wierzchu, jak klocek w kiblu! -
Rower Kibica Zgłoś komentarz
Każdy jest taką osobliwością, na jaką sobie zasłużył. Gdyby był ranking na najgorzej wykształconego kierowcę, to też by zaistniał, -
jotwu Zgłoś komentarz
To on zdobył jakiś punkt? Przecież przyjeżdzał ciągle z tablicą ;Koniec Wyścigu? -
siber Zgłoś komentarz
i trafiło się ślepej kurze ziarnko . To był wyczyn na miarę osobowości ! -
buryss Zgłoś komentarz
moderacja to tutaj chyba juz na urlopie, ze nikt dodac komentarza nie moze... -
buryss Zgłoś komentarz
gratulacje Panie Robercie :) -
Bytyk Zgłoś komentarz
Qczer w gaciach juz mokro? -
indominus Zgłoś komentarz
czuję megawielką osobistością i dorzuciłbym tu jeszcze kilka osób. Nie było łatwo, Panie i Panowie. A walka jeszcze się nie skończyła. Mrok, ciemnota wciąż czyha na nowe umysły :). -
Rower Kibica Zgłoś komentarz
,,niecodziennej" jakże fascynującej lekturze. Brak informacji o punkcie. Artykuł dno!