Lewis Hamilton doczeka się filmu. Brytyjczyk mówi o swoich oczekiwaniach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
zdjęcie autora artykułu

Lewis Hamilton podpisał kontrakt z Apple, na mocy którego powstanie film dokumentalny o życiu siedmiokrotnego mistrza świata F1. Kierowca Mercedesa ma konkretne oczekiwania w związku z produkcją.

W tym artykule dowiesz się o:

O dokumencie prezentującym szczegóły życia Lewisa Hamiltona wiadomo niewiele. Kontrakt z kierowcą Mercedesa podpisał Apple, a produkcja będzie udostępniona klientom platformy streamingowej Apple TV+. Jednak data premiery, jak i tytuł filmu pozostają nieznane.

Biorąc pod uwagę, że ostatnio bardzo dobre recenzje zgarnął film przedstawiający historię Sereny i Venus Williams, a także ich ojca Richarda - za wcielenie się w jego postać Will Smith otrzymał nawet Oskara w kategorii najlepszy aktor, również Lewis Hamilton ma konkretne oczekiwania w związku z dokumentem.

- Mamy obecnie dokument, nad którym pracujemy. Wszystko trzeba zrobić we właściwym czasie - odpowiedział Hamilton, cytowany przez "Motorsport Week", pytany o to, czy można by zrobić film fabularny przedstawiający jego życie od czasów dzieciństwa do momentu zostania legendą Formuły 1.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kowalczyk zaskoczyła fanów. Zdobyła szczyt w krótkich spodenkach

- Obecnie skupiamy się na tym filmie dokumentalnym, ale na pewno są ciekawe historie do opowiedzenia. To ważne, bo można się z nich wiele nauczyć. Myślę tu o ludziach, na których można mieć pozytywny wpływ. Wystarczy, że jakieś opowiedziane zdarzenie wpłynie pozytywnie na jedną czy dwie osoby, to może być niesamowite - dodał kierowca Mercedesa.

Brytyjczyk nie ukrywał, że film "King Richard: Zwycięska rodzina" z Willem Smithem zrobił na nim wrażenie. - Jestem bardzo zainspirowany tym, jak Will wraz ze swoimi ludźmi opowiedział historię rodziny Williamsów. Jestem dumny z ich działania. Może pewnego dnia stworzymy coś podobnego o mnie - stwierdził.

Zbliżający się film dokumentalny o Hamiltonie nie będzie jedyną produkcją z udziałem 37-latka. Na mocy kontraktu z Apple, wielokrotny mistrz świata F1 ma się również pojawić w filmie fabularnym u boku Brada Pitta. Będzie on przedstawiać losy młodego mistrza kierownicy, który w pewnym momencie napotkał problemy w swojej karierze.

Pitt ma wcielić się w kierowcę-mentora, który wróci ze sportowej emerytury, by pomóc młodemu zawodnikowi. Jaką postać zagra Hamilton? Tego na razie nie wiadomo. - To dość interesujący projekt, przez który muszę przejść. Trzeba przeczytać opisy różnych postaci, dowiedzieć się kto jest przymierzany do danej roli, zapoznać się ze scenariuszem - wyjawił Hamilton.

- Scenariusz jest już napisany, a producenci obecnie opisują postać i muszą znaleźć kogoś idealnego, kogoś kto będzie do niej najlepiej pasować - dodał Brytyjczyk, nie potwierdzając definitywnie udziału w tej produkcji.

Czytaj także: Ferrari jak za czasów Schumachera. Wróciła zwycięska mentalność? Red Bull straci kierowcę? Stawia konkretne żądania

Źródło artykułu: