Problemy Daniela Ricciardo przed GP Turcji. Kara dla kierowcy McLarena
Daniel Ricciardo popsuł sobotnie kwalifikacje F1 do GP Turcji. To jednak nie koniec problemów Australijczyka. McLaren zdecydował się na wymianę silnika w jego bolidzie, przez co Ricciardo otrzymał dotkliwą karę.
Jednak McLaren również zdiagnozował pewne problemy w silniku swojego kierowcy i po kwalifikacjach do GP Turcji postanowił wymienić jednostkę w bolidzie Ricciardo. 32-latek otrzymał nowy silnik spalinowy, turbosprężarkę i MGU-H. Wymieniono mu także układ wydechowy.
Regulamin F1 przewiduje, że każdy kierowca może skorzystać z trzech silników, turbosprężarek i MGU-H w sezonie. W przypadku Ricciardo są to czwarte elementy w użyciu, stąd kara dla reprezentanta McLarena.
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!Ricciardo będzie musiał ruszyć do GP Turcji z ostatniego, 20. miejsca.
Kierowca McLarena jest kolejnym, który musi korzystać z dodatkowego silnika Mercedesa. We Włoszech i Rosji po czwarty i piąty silnik sięgnął Valtteri Bottas, czwartą jednostkę przed dwoma tygodniami otrzymał też Nicholas Latifi z Williamsa, zaś w Turcji karne przesunięcie na polach startowych spotkało też Lewisa Hamiltona.
W padoku F1 spekuluje się, że Mercedes, aby nadążyć za rozwojem wydajności silników Hondy, zwiększył moc swoich maszyn, co wpłynęło negatywnie na ich niezawodność. Japończycy z Hondy zaopatrują w jednostki napędowe głównego konkurenta Mercedesa - Red Bull Racing. Za ich sprawą Max Verstappen stał się głównym kandydatem do tytułu mistrzowskiego w sezonie 2021.
Czytaj także:
Lewis Hamilton ryzykuje swoją karierą. Nie porzuci polityki
Fernando Alonso trafił na dywanik. Znana decyzja sędziów