F1. GP Turcji. Lewis Hamilton mistrzem świata. Spore przetasowania w klasyfikacji [TABELA]

Lewis Hamilton wygrał GP Turcji i po raz siódmy w karierze został mistrzem świata F1. Świetny wynik na Istanbul Park dał Sergio Perezowi awans na czwarte miejsce w "generalce". Ciekawie jest też w klasyfikacji konstruktorów F1.

Łukasz Kuczera 15 Listopada 2020, 13:27

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: bolid Mercedesa

F1. GP Turcji. Lewis Hamilton z wygraną i tytułem mistrza świata. Szalony wyścig w deszczu

Lewis Hamilton wygrał GP Turcji, co jest sporym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, jak układał się ten weekend na Istanbul Park dla Brytyjczyka. Zwycięstwo w Stambule jest jednak potwierdzeniem absolutnej dominacji 35-latka w sezonie 2020. W efekcie na trzy wyścigi Formuły 1 przed końcem rywalizacji zapewnił on sobie siódme mistrzostwo świata.

Hamilton wyrównał tym samym rekord Michaela Schumachera - obaj w tej chwili mają po siedem tytułów mistrza świata F1.

Dobrze w GP Turcji wypadł też Sergio Perez. Kierowca Racing Point dojechał do mety jako drugi. Dzięki temu w "generalce" F1 awansował na czwartą lokatę. Walka o tę pozycję trwać będzie aż do zakończenia sezonu 2020 - liczą się w niej też Charles Leclerc i Daniel Ricciardo.

Bardzo ciekawie jest też w klasyfikacji konstruktorów F1, gdzie aż cztery zespoły walczą o trzecią pozycję w mistrzostwach. Dobry wynik Pereza sprawił, że obecnie na najniższym stopniu podium znajduje się Racing Point. Przewaga stajni z Silverstone nad McLarenem, Renault i Ferrari jest jednak minimalna.

Klasyfikacja kierowców F1:

M	Kierowca	Kraj	Zespół	Pkt.
1.	Lewis Hamilton	W. Brytania	Mercedes	307
2.	Valtteri Bottas	Finlandia	Mercedes	197
3.	Max Verstappen	Holandia	Red Bull Racing	170
4.	Sergio Perez	Meksyk	Racing Point	100
5.	Charles Leclerc	Monako	Ferrari	97
6.	Daniel Ricciardo	Australia	Renault	96
7.	Carlos Sainz	Hiszpania	McLaren	75
8.	Lando Norris	W. Brytania	McLaren	74
9.	Alexander Albon	Tajlandia	Red Bull Racing	70
10.	Pierre Gasly	Francja	Alpha Tauri	63
11.	Lance Stroll	Kanada	Racing Point	59
12.	Esteban Ocon	Francja	Renault	40
13.	Sebastian Vettel	Niemcy	Ferrari	33
14.	Daniił Kwiat	Rosja	Alpha Tauri	26
15.	Nico Hulkenberg	Niemcy	Racing Point	10
16.	Kimi Raikkonen	Finlandia	Alfa Romeo	4
17.	Antonio Giovinazzi	Włochy	Alfa Romeo	4
18.	Romain Grosjean	Francja	Haas	2
19.	Kevin Magnussen	Dania	Haas	1
20.	Nicholas Latifi	Kanada	Williams	0
21.	George Russell	W. Brytania	Williams	0

Klasyfikacja konstruktorów F1:

M	Zespół	Pkt.
1.	Mercedes	504
2.	Red Bull Racing	240
3.	Racing Point	154
4.	McLaren	149
5.	Renault	136
6.	Ferrari	130
7.	Alpha Tauri	89
8.	Alfa Romeo	8
9.	Haas	3
10.	Williams	0

Follow @Kuczer13

Czytaj także:
George Russell rozbił się przed wyścigiem
W kwalifikacjach F1 mogło dojść do tragedii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem

Komentarze (3)

Janusz Koper 16-11 07:29 Zgłoś komentarz

Między Hamiltonem a resztą kierowców jest przepaść! Dlatego nudą wieje. F1 zabija zatrudnianie przez teamy pay-driverów.Większość młodych kierowców to synkowie bogatych biznesmenów
Czytaj całość
bez ikry z mlekiem pod nosem.To nie jest prawdziwy świat F1.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Rafi_Piła 15-11 13:47 Zgłoś komentarz

Jak dla mnie wyścigi F1 są strasznie nudne. Tylko czasami na starcie jest ciekawie, później cały wyścig praktycznie wieje nudą. Kiedyś dużo oglądałem, teraz tylko starty oglądam.

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

yes 15-11 13:45 Zgłoś komentarz

Dobrze, że nie pojechał Kubica. Redaktor i niektórzy kibice byliby zawiedzeni.

1 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi