F1. GP Austrii. Oba treningi dla Lewisa Hamiltona. Absolutna dominacja Mercedesa
Lewis Hamilton wygrał oba piątkowe treningi przed GP Austrii. Dominacja Mercedesa na torze Red Bull Ring jest tak duża, że niedzielny wyścig F1 powinien być wewnętrzną rozgrywką stajni z Brackley.
O dziwo, na drugą siłę w stawce Formuły 1 po piątkowych treningach wyrasta Racing Point. Zespół należący do Lawrence'a Strolla zimą skopiował ubiegłoroczny model Mercedesa, przez co w padoku F1 zaczęto go nazywać "różową kopią". Dało to jednak pożądany efekt, bo Sergio Perez regularnie był szybszy chociażby od kierowców Ferrari i Red Bull Racing.
To właśnie postawa Maxa Verstappena czy Charlesa Leclerca jest na tę chwilę największym rozczarowaniem w GP Austrii. Red Bull twierdził, że przygotował na domowy wyścig solidny pakiet i miał rzucić wyzwanie Mercedesowi, a tymczasem nic takiego nie miało miejsca do tej pory. Z kolei Ferrari jeszcze przed pojawieniem się w Austrii zapowiadało, że wypadnie blado w pierwszych wyścigach nowego sezonu. Wynika to z błędów popełnionych zimą przy konstrukcji bolidu.
Verstappen w piątek kilkukrotnie wypadał z toru, miał problemy z optymalnym ustawieniem maszyny. Jeśli Red Bull nie rozwiąże problemów do soboty, to wyścig o GP Austrii będzie wewnętrzną rozgrywką Mercedesa.
Jeśli zaś chodzi o Alfę Romeo, w której rezerwowym jest Robert Kubica, blado wypadł Kimi Raikkonen, który był szybszy jedynie od debiutującego w stawce Nicholasa Latifiego. Nie wróży to najlepiej stajni z Hinwil. Dla samego Raikkonena problemem może być to, że dwukrotnie w piątek został pokonany przez Antonio Giovinazziego. Włoch ma świadomość tego, że jeśli chce po sezonie 2020 pozostać w F1, to musi notować lepsze rezultaty niż Fin.
GP Austrii - II trening - wyniki:Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:04.304 |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.197 |
3. | Sergio Perez | Racing Point | +0.641 |
4. | Sebastian Vettel | Ferrari | +0.657 |
5. | Daniel Ricciardo | Renault | +0.668 |
6. | Lando Norris | McLaren | +0.783 |
7. | Lance Stroll | Racing Point | +0.831 |
8. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.602 |
9. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.994 |
10. | Carlos Sainz | McLaren | +1.048 |
11. | Esteban Ocon | Renault | +1.111 |
12. | Daniił Kwiat | Alpha Tauri | +1.139 |
13. | Alexander Albon | Red Bull Racing | +1.149 |
14. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1.304 |
15. | Kevin Magnussen | Haas | +1.374 |
16. | Romain Grosjean | Haas | +1.604 |
17. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.712 |
18. | George Russell | Williams | +1.821 |
19. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.974 |
20. | Nicholas Latifi | Williams | +2.820 |
Czytaj także:
Co się zmieniło od marca? Życie Kubicy się wywróciło do góry nogami
Vettel powiedział prawdę o kulisach odejścia z Ferrari