F1: wyścig sprinterski zamiast kwalifikacji. Możliwa rewolucyjna zmiana już w 2020 roku
W roku 2020 może dojść do znaczących zmian w Formule 1. Właściciel F1 rozważa porzucenie obecnego formatu kwalifikacji. Zastąpić miałby je wyścig sprinterski, który decydowałby o układzie na polach startowych w niedzielę.
Na tym jednak nie koniec. Liberty Media, właściciel F1, chce potraktować rok 2020 jako okazję do testów i sprawdzenia nowych formatów. Jeden z pomysłów zakłada, by podczas niektórych weekendów F1 zorganizować w sobotę wyścig sprinterski. Zastąpiłby on kwalifikacje. Kierowcy na krótkim dystansie walczyliby o kolejność na polach startowych do niedzielnego wyścigu.
Czytaj także: Robert Kubica oczekuje rozwiązania problemów
- Być może w roku 2020 sprawdzimy kilka rzeczy. Mamy w 2020 roku stabilną platformę z przepisami, zbyt wiele się nie zmienia po stronie regulaminu. Dlatego to może być dobra okazja, by podczas dwóch czy trzech weekendów sprawdzić coś innego - powiedział w Sky Sports Ross Brawn, dyrektor techniczny F1.
ZOBACZ WIDEO: #Newsroom. W studiu Robert Kubica i prezes Orlenu- Podstawowy format wyścigu jest dobry, ale może warto się zastanowić, czy nie możemy jakoś poprawić jakości ścigania w kwalifikacjach. Wydaje mi się, że zespoły są gotowe do wprowadzenia zmian - dodał Brawn.
Czytaj także: Nietypowe wyzwanie dla kierowców Williamsa
Jednak nie wszyscy podzielają entuzjazm Brytyjczyka. - Musimy sprawdzić, czy zmiana formatu kwalifikacji nie doprowadzi do wzrostu kosztów. Wyścig sprinterski powinien nas więcej kosztować, bo w tej sytuacji musimy mieć więcej części zamiennych. To oznacza dwa wyścigi w ciągu jednego weekendu. Potrzeba też więcej niektórych elementów silnika, jak MGU-K, bo one mogą się zepsuć - zauważył Gunther Steiner, szef Haasa.