F1: Ferrari może "spalić" talent Micka Schumachera. Jacques Villeneuve ostrzega Niemca

- Ferrari może "spalić" Micka Schumachera - uważa Jacques Villeneuve. Mistrz świata F1 z 1997 roku jest zdania, że w tej chwili Włosi wykorzystują wizerunkowo młodego Niemca, co nakłada na niego olbrzymią presję.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Mick Schumacher Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Mick Schumacher
Podpisanie kontraktu z akademią Ferrari oraz udział w pierwszych testach Formuły 1 w Bahrajnie - ostatnie miesiące przyniosły sporo zmian od Micka Schumachera. 20-latek musi się jednak przyzwyczaić do rosnącej presji i oczekiwań, bo nosi nazwisko największego kierowcy w historii F1.

- W tej chwili Ferrari wykorzystuje wizerunek Micka. Jeśli nie będzie super szybki, to Włosi mogą go "spalić" - ocenił na łamach "Expressen" Jacques Villeneuve, były mistrz świata F1.

Czytaj także: Czarne chmury nad piątkowymi treningami w F1

Schumacher w zeszłym roku został mistrzem europejskiej Formuły 3, co przyspieszyło jego karierę i dało awans do Formuły 2. Ten sezon będzie kluczowy dla Niemca, bo jeśli jego wyniki w F2 będą na odpowiednim poziomie, to pojawią się głosy o rychłych przenosinach do F1.

- Do tej pory o Micku było stosunkowo cicho. Jednak ten okres się już skończył. Teraz każdy będzie patrzył mu na ręce. I to w ekstremalny sposób - dodał Villeneuve.

Czytaj także: Bottas nie prowadzi rozmów z Mercedesem

Kanadyjczyk widzi podobieństwo w tej sytuacji do tego, co sam przechodził przed laty jako syn Gillesa Villeneuve'a. - Prawda jest taka, że jeśli Mick nie będzie szybki, do tego dołoży jakieś błędy, to spotka go bardzo ostra krytyka. Musi sobie z tym poradzić albo wróci do domu. Nie ma innej drogi dla niego - podsumował były kierowca Williamsa.

ZOBACZ WIDEO: Spróbowaliśmy sił w symulatorze Formuły 1. Teraz każdy może poczuć się jak Robert Kubica!
Czy Mick Schumacher ma szansę pójść w ślady ojca?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×