F1: Pekin coraz bliżej wyścigu ulicznego. Rozmowy jeszcze w tym tygodniu
W tym tygodniu dojdzie do spotkania szefów Formuły 1 z przedstawicielami rządu w Chinach. Obie strony mają rozmawiać o dołączeniu do kalendarza F1 kolejnego wyścigu. Miałby się on odbywać na ulicach Pekinu.
Pomysł Liberty Media zakłada, aby najlepsi kierowcy świata rywalizowali na ulicach Pekinu. Byłby to ciąg dalszy realizacji planu właściciela F1, który w najbliższych latach chce postawić na rywalizację w centrach miast, aby przyciągnąć do F1 nowych kibiców.
Czytaj także: Vettel nie stracił wiary w Ferrari
- Bylibyśmy bardzo zainteresowani wyścigiem ulicznym w Chinach. Byłoby to idealne uzupełnienie tego, co mamy na torze w Szanghaju. Chcemy, aby nasze show było bliżej ludzi - ocenił w rozmowie z AFP Sean Bratches, dyrektor handlowy F1.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kapitalny powrót Boruca do bramki! "Powinien na dłużej zagościć w podstawowym składzie"Brytyjczyk zapowiedział, że spotkanie z przedstawicielami rządu chińskiego ma za zadanie ocenić szanse na realizację tego pomysłu. Żadne decyzje nie zostaną jednak podjęte.
Czytaj także: Papież Franciszek otrzyma rzeźbę Ayrtona Senny
W roku 2020 w kalendarzu F1 pojawi się też Grand Prix Wietnamu. Będzie to kolejny wyścig uliczny. Kierowcy będą rywalizować na ulicach pod Hanoi.