SMP Racing wydało oświadczenie. DTM tylko jedną z opcji Sirotkina

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Siergiej Sirotkin
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Siergiej Sirotkin
zdjęcie autora artykułu

Siergiej Sirotkin został zaproszony przez Audi na testy DTM do hiszpańskiego Jerez. Nie oznacza to, że Rosjanin pojawi się w tej serii w przyszłym roku. - Jesteśmy w trakcie oceniania różnych opcji - twierdzi SMP Racing.

W tym artykule dowiesz się o:

Przyszłość Siergieja Sirotkina, po tym jak stracił miejsce w Williamsie na rzecz Roberta Kubicy jest nieznana. Rosjanin chciałby nadal pozostać w padoku Formuły 1, chociażby w roli kierowcy pracującego w symulatorze. 23-latek miał zgłosić się z ofertą do Ferrari, ale bez wątpienia wiązałoby się to z wniesieniem określonych środków do budżetu włoskiego teamu.

Nawet jeśli Sirotkin dogada się z Ferrari, to będzie potrzebować okazji do regularnych występów, stąd zainteresowanie Audi jest na rękę rosyjskiemu kierowcy.

Tyle że niemiecki producent zaprosił do Jerez aż siedmiu zawodników. Być może firma z Ingolstadt będzie skłonna postawić na Sirotkina, ale w zamian będzie liczyć na jego pieniądze.

SMP Racing nie chce jednak szerzej komentować planów związanych ze swoim podopiecznym. - Test w Jerez służy nam za okazję do ocenienia możliwości Siergieja pod kątem nadchodzącego sezonu - napisano w oświadczeniu wysłanym agencji Tass.

To właśnie pieniądze SMP Racing sprawiły, że Sirotkin w minionym sezonie był kierowcą Williamsa. Rosjanie przelali na konta zespołu z Grove ok. 20 mln euro. Byli skłonni kontynuować współpracę również w roku 2019, ale domagali się od Brytyjczyków gwarancji poprawy wyników, przy równoczesnym obniżeniu poziomu wsparcia.

ZOBACZ WIDEO: Kubica popełnił duży błąd? Włodzimierz Zientarski: Wszyscy na tym ucierpieli

Źródło artykułu: