GP Węgier: pokaz siły Sebastiana Vettela. Williams na końcu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Ferrari / Sebastian Vettel na torze
Materiały prasowe / Ferrari / Sebastian Vettel na torze
zdjęcie autora artykułu

Sebastian Vettel okazał się najszybszy podczas trzeciej sesji treningowej przed Grand Prix Węgier. Ferrari w sobotni poranek zaprezentowało znacznie lepszą formę niż Red Bull Racing i Mercedes. Słabo zaprezentowali się zawodnicy Williamsa.

W trzecim treningu obserwowaliśmy pokaz mocy Ferrari. Po tym jak w piątek najszybszy był Sebastian Vettel, 31-latek utrzymywał również bardzo dobre tempo w sobotniej sesji. Wykręcił nowy rekord Hungaroringu, który od teraz wynosi 1:16.170. Niemcowi nie przeszkadzały nawet nietypowe zdarzenia. - Zostałem czymś trafiony. Nawet nie wiem, co to było, ale wpadło do kokpitu - narzekał reprezentant stajni z Maranello w trakcie jazdy.

Problemy ze złożeniem czystego okrążenia miał Kimi Raikkonen. 38-latek był szybki, ale kilkukrotnie wyjechał za szeroko w newralgicznych fragmentach toru, na czym stracił kilka setnych. To przełożyło się na aż 0.203 s straty do Vettela.

Poranna sesja pokazała, że sporo problemów nadal mają kierowcy Mercedesa. Samochodom Lewisa Hamiltona i Valtteriego Bottasa brakowało przyczepności, co przełożyło się na wykręcenie efektownych "bączków' w szóstym zakręcie. O ile Hamilton po popełnionym błędzie szybko powrócił do jazdy, o tyle Bottas uderzył lewą częścią pojazdu w bandy.

Dość nieoczekiwanie to Fin wyrasta jednak na lidera zespołu z Brackley podczas Grand Prix Węgier, bo zakończył on sobotni trening z lepszym wynikiem niż Hamilton. - Mamy problemy z dogrzaniem opon - twierdził przez radio aktualny lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.

Powody do zmartwień mają za to w Williamsie. Po piątkowych sesjach przedstawiciele ekipy z Grove podkreślali, że liczą na opady deszczu na Węgrzech, bo pomogłyby one zniwelować mankamenty modelu FW41. Ponieważ trening odbywał się w suchych warunkach, Siergiej Sirotkin i Lance Stroll ponownie zamykali stawkę. Warto jednak podkreślić, że Rosjanin był o pół sekundy szybszy od Kanadyjczyka.

Wyniki 3. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Węgier:

Pozycja Kierowca Zespół Czas/strata
1Sebastian VettelFerrari1:16.170
2Valtteri BottasMercedes+0.059
3Kimi RaikkonenFerrari+0.203
4Lewis HamiltonMercedes+0.579
5Daniel RicciardoRed Bull Racing+0.633
6Max VerstappenRed Bull Racing+0.776
7Carlos SainzRenault+1.584
8Nico HulkenbergRenault+1.913
9Romain GrosjeanHaas+1.914
10Pierre GaslyToro Rosso+1.969
11Kevin MagnussenHaas+2.060
12Brendon HartleyToro Rosso+2.082
13Charles LeclercAlfa Romeo Sauber+2.206
14Fernando AlonsoMcLaren+2.297
15Esteban OconForce India+2.342
16Siergiej SirotkinWilliams+2.460
17Stoffel VandoorneMcLaren+2.619
18Marcus EricssonAlfa Romeo Sauber+2.672
19Sergio PerezForce India+2.792
20Lance StrollWilliams+2.962

ZOBACZ WIDEO Mamy nagranie z historycznego zjazdu Bargiela. Te ujęcia zapierają dech w piersiach!

Źródło artykułu:
Czy Sebastian Vettel wygra Grand Prix Węgier?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
waldi26
28.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To są wolne treningi, poczekajmy na szybkie kwalifikacje. Kurczę, o ile kibicuję Ferrari z z Sebem mam problem. Liczę na HAM  
avatar
Ricciardo
28.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Red Bull coś dzisiaj poniżej oczekiwań. I jak Daniela może tłumaczyć jazda na silniku w starszej specyfikacji, choć wczoraj było nieźle, to czasy Maxa nie wróżą im najlepiej i może być ciężko n Czytaj całość
avatar
Rylszczak
28.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
0.059, jest siła :)  
Pawel Wilczynski
28.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I tak jak zwykle przyjdzie wyscig i vetel wyladuje na poboczu, zwykly dziad